Premier: prawo nie może być łamane, nawet przez lekarzy
Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że prawo nie może być łamane i
każdy musi go przestrzegać, także lekarze. Odniósł się w ten
sposób do pytania, czy minister spraw wewnętrznych i administracji
Ludwik Dorn "straszy" strajkujących lekarzy.
05.06.2006 | aktual.: 05.06.2006 23:02
Media doniosły, że wszyscy wojewodowie w Polsce dostali z MSWiA instrukcje, co robić w przypadku nielegalnego strajku. Mają przypomnieć dyrektorom szpitali, że nielegalnie strajkujących lekarzy można zwolnić dyscyplinarnie.
Minister ds. administracji instruuje wojewodów, w jaki sposób mają sprawdzać i kontrolować przestrzeganie prawa. Żyjemy w państwie prawa i prawo obowiązuje każdego - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz.
Jeśli jest łamane prawo, to ani rzecznik (praw obywatelskich, do którego lekarze zwrócili się o pomoc - wp), ani nikt nie pomoże, bo prawo w Polsce nie może być łamane przez obojętne kogo - dodał premier.
Przypomniał, że rząd ma przyjąć projekt ustawy, która gwarantuje 30-procentowe podwyżki płac dla pracowników służby zdrowia od 1 października.