Premier pogratulował nowej Krajowej Radzie Sądownictwa. Poprosił opozycję, by nie "wszczynała burd"

- Zachęcam do porównania dzisiejszych prac KRS do wcześniejszych czasów. To jest bardzo ciekawe doświadczenie. Dzisiejsza rada rzeczywiście przesłuchuje kandydatów, jest mniej więcej 5 kandydatów na 1 miejsce. To jest proces bardzo konkurencyjny, gdzie wybierani są najlepsi. Proces jest w pełni transparentny - powiedział w rozmowie z dziennikarzami Mateusz Morawiecki.

Premier po konferencji dotyczącej pracowniczych planów kapitałowych wyjaśniał, że kiedyś obrady KRS były "mniej transparentne, mniej demokratyczne, mniej poddane społecznej kontroli". - Więc chcę bardzo serdecznie pogratulować nowemu przewodniczącemu, nowej radzie – powiedział.

I zaznaczył, że „ciągłe awantury, ciągłe burdy nie służą stabilizacji sytuacji”. Zaapelował, by opozycja ich nie "wszczynała". Odniósł się również do ewentualnego wyroku Trybunał Sprawiedliwości ws. Sądu Najwyższego.

- Sprawa jest bardzo prosta. Hipotetyczne analizowanie "co by było, gdyby" jest nie na miejscu. Nasze zmiany w obszarze wymiaru sprawiedliwości odpowiadają regułom europejskim i przede wszystkim polskiej konstytucji i nie będzie w ogóle takiego dylematu - uznał premier.

Przypomniał, że kilkanaście innych krajów "nie wykonuje przez wiele lat wyroków Trybunału Sprawiedliwości". Stwierdził, że np. Włosi mają 10 niewykonanych wyroków. - Reforma wymiaru sprawiedliwości jest bardzo dobrze prowadzona - powiedział.

Premier został również poproszony o skomentowanie informacji dotyczących jego siostry. Anna Morawiecka zamierza ubiegać się o fotel burmistrza Obornik Śląskich.

- Jeżeli taką decyzję podejmie moja najstarsza siostra, to życzę jej powodzenia oczywiście – powiedział.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl