Prasa turecka: papież sprawił Turcji wielką niespodziankę
"Papież sprawił Turcji wielką niespodziankę:
był przeciwko jej akcesji do UE, a po przybyciu do Ankary
oświadczył, że jest przychylny udziałowi naszego kraju w tej
wspólnocie" - napisał turecki dziennik
"Cumhuriyet".
29.11.2006 | aktual.: 29.11.2006 15:27
Zobacz galerię:
Drugi dzień Benedykta XVI w Turcji
Zobacz galerię:
Benedykt XVI w Turcji
W czasie 30-minutowego spotkania z premierem Recepem Tayyipem Erdoganem Benedykt XVI zastrzegł, że jego wizyta nie ma charakteru politycznego, ale jednocześnie zapewnił o swej przychylności dla procesu przystępowania Turcji do UE - napisał "Cumhuriyet" (Republika). W tym świetle - podkreśla dziennik - wizyta papieża "staje się dla Turcji bardzo ważna".
Wszystkie dzienniki tureckie wybijają na plan pierwszy również wypowiedź Ahmeta Necdeta Sezera, w której szef państwa tureckiego zapewnił papieża, że laicka Turcja szanuje prawa wszystkich swoich obywateli do wyznawania religii muzułmańskiej, religii chrześcijańskich czy jakichkolwiek innych.
Niezależny "Sabah" (Poranek), który również na czołówce relacjonuje wizytę Benedykta XVI, nadaje wielkie znaczenie "taktownemu gestowi" papieża: składając hołd Kemalowi Ataturkowi, twórcy laickiej Turcji w jego mauzoleum, papież schował pod swym białym płaszczem krzyż, który nosi na piersiach - podkreśla dziennik.
"Zaman" (Czas) zamieszcza relację z pierwszego dnia wizyty papieża pod wielkim nagłówkiem: "papież poparł udział Turcji w UE i przybył z przesłaniem pokoju". Dziennik wyraża przekonanie, że słowa wypowiedziane przez papieża do Turków na wstępie wizyty oddalają wspomnienie wystąpienia Benedykta XVI w Ratyzbonie.
"Papież gorąco witany oferuje nam pomoc w wejściu do Unii Europejskiej" - to wielki nagłówek wydawanego w języku angielskim dziennika "Turkish Daily News". Według gazety, jednym z najważniejszych wydarzeń wizyty papieża było spotkanie z Alim Bardakoglu - szefem Generalnej Dyrekcji Spraw Religijnych - które ujawniło, że głównym celem Benedykta XVI jest "poprawa stosunków z muzułmanami i Kościołem prawosławnym".