Odkryli rosyjski skład. "Nazistowska broń nadal używana"
Ukraińska jednostka 225 OSHP poinformowała o nietypowym odkryciu: jej zwiadowcy z pododdziału "Tur" mieli natrafić w rosyjskim magazynie amunicji na detonatory, z których część pochodzi z czasów III Rzeszy.
Jednostka 225 OSHP przekazała w mediach społecznościowych, że jej pododdział rozpoznawczy "Tur" natrafił na intrygujące znalezisko.
Według informacji przekazanych przez jednostkę zwiadowcy mieli odnaleźć w rosyjskim magazynie amunicji skrzynie z detonatorami, a część ma pochodzić jeszcze z czasów III Rzeszy.
Na udostępnionych materiałach, do których odwołuje się 225 OSHP, "mają być widoczne stare zapalniki i elementy osprzętu". Jednostka zaznaczyła, że "miejsce składu nie zostało ujawnione ze względów operacyjnych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski atak na Charków. Nagranie z eksplozji w centrum miasta
"Nazistowska broń nadal jest używana do zabijania ludzi"
Jak sugeruje 225 OSHP, "jeśli potwierdzi się pochodzenie partii, wskazywałoby to na wykorzystywanie przez stronę rosyjską bardzo starych zapasów".
"Nazistowska broń nadal jest używana do zabijania ludzi. Reżimy Hitlera i Stalina przeminęły, ale reżim Putina je zastąpił" - komentuje w mediach społecznościowych jednostka.
225 OSHP to ukraiński pułk szturmowy, znany z działań na kierunku kurskim. "Tur" to jego pododdział rozpoznawczy, który publikuje regularnie dokumentację z patroli.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ukraiński wywiad likwiduje rosyjskich żołnierzy we Władywostoku