Praca medyka. “Naszą bronią nie jest karabin, a plecak medyczny”
Gość programu "Newsroom" Wirtualnej Polski Damian Duda jest szefem ochotniczego zespołu medyków pola walki "W międzyczasie", który pomagają Ukrainie. Prowadzący program Patrycjusz Wyżga zwrócił uwagę na to, że medyk jest wraz z żołnierzami w okopach, widzi wojnę tak samo jak walczący Ukraińcy. - My jesteśmy elementem składowym sił ukraińskich będących w obronie albo w ataku. (...) Tyle, że naszą bronią nie jest karabin, a naszą bronią jest plecak medyczny - mówił Duda. Tłumaczył, że ich rolą jest, w pierwszych chwilach, kiedy żołnierz zostanie ranny, udzielić mu pomocy i ewakuować go do miejsca, gdzie może dojechać karetka. - Bardzo często nosząc poszkodowanych, potykamy się o trupy tych, którym nie udało się pomóc - powiedział gość programu. Dodał, że środowisko, w którym pracuje, jest bardzo ciężkie i wymaga odporności nie tylko fizycznej, ale i psychicznej.