Prezydent Poznania o demonstracjach KOD-u: "To historyczne wydarzenie dla naszego miasta"

• Radny PiS Jan Sulanowski złożył interpelację w sprawie publikowania na stronach Urzędu Miasta informacji o manifestacjach Komitetu Obrony Demokracji
• Jego zdaniem to forma agitacji politycznej
• Jacek Jaśkowiak przekonuje, że to historyczne wydarzenie, które budzi zainteresowanie opinii publicznej

Obraz
Źródło zdjęć: © Urząd Miasta Poznania
Zenon Kubiak

Jacek Jaśkowiak od początku swojej kadencji chętnie bierze udział w różnego rodzaju demonstracjach politycznych i światopoglądowych. Był m.in. na pikiecie zwolenników przyjęcia do Polski uchodźców z Bliskiego Wschodu, wziął udział w Marszu Równości, regularnie pojawia się też na demonstracjach Komitetu Obrony Demokracji.

Takie zachowania nie podobają się politykom Prawa i Sprawiedliwości, zwłaszcza że Jaśkowiak nie jest tylko biernym uczestnikiem demonstracji KOD-u. Chętnie zabiera na nich głos - zdarzyło mu się nawet zachęcać tłum do skandowania hasła "Precz z kaczyzmem!".

Radnego PiSu Jana Sulanowskiego oburzyło nie tyle to, że prezydent Poznania tak demonstracyjnie obnosi się ze swoimi poglądami politycznymi, ale fakt, że informacje o jego prywatnym udziale w manifestacjach są zamieszczane na oficjalnej stronie Urzędu Miasta.

- Nikt panu nie zabrania brać udziału w zgromadzeniach, jednakże nie musi pan zawłaszczać urzędowej strony, aby obwieszczać światu, jakie poglądy wyznaje pan prywatnie i co pan robi po godzinach pracy - zwrócił się do prezydenta Sulanowski. - W Słupsku prezydentem miasta jest pan Robert Biedroń, człowiek o bardzo wyrazistych poglądach, z którym w kwestiach światopoglądowych i politycznych zupełnie się nie zgadzam. Mimo że jego poglądy w wielu kwestiach zbliżone są do pańskich zapatrywań, to na oficjalnej stronie internetowej miasta Słupska pan Biedroń publikuje wyłącznie informacje o pracach, jakie wykonuje w ramach pełnienia funkcji prezydenta miasta - dodaje Sulanowski.

Radny PiS zwrócił też uwagę na to, że w jednym z rozporządzeń Jaśkowiak sam zakazał wykorzystywania miejskich stron w portalach społecznościowych do agitacji politycznej.

Właśnie ukazała się oficjalna odpowiedź prezydenta Poznania na interpelację radnego. Czytamy w niej m.in., że na stronie urzędu z aktualnymi wiadomościami są publikowane informacje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach, a nie tylko tych, w których bierze udział ktoś z władz miasta. Takie założenie sprawiło, że oficjalna strona www.poznan.pl odnotowała trzykrotny wzrost liczby odwiedzin. O tym, które informacje znajdą się na stronie, ma decydować kierownik biura prasowego przy akceptacji wicedyrektora Gabinetu Prezydenta odpowiedzialnego za komunikację społeczną.

Na temat samych demonstracji KOD-u prezydent Jaśkowiak wypowiedział się następująco: "Wyjście na ulice w obronie demokracji tysięcy poznaniaków w tak symbolicznym miejscu, jakim jest plac Wolności, jest historycznym wydarzeniem dla naszego miasta, wzbudzającym duże zainteresowanie opinii publicznej. Relacja w "Aktualnościach" poznan.pl nie dotyczyła mojej obecności, lecz spontanicznego zrywu mieszkańców Poznania w obronie swoich praw. Relacja z demonstracji KOD na poznan.pl miała charakter ogólny i była zgodna z faktycznym przebiegiem tego wydarzenia. Zaznaczam również, że ukazałaby się bez względu na mój udział w wydarzeniu".

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy