Kościół bierze z Unii
Duchowni z Polski wschodniej narzekają, że
nie mają szans na zdobycie z UE pieniędzy na remont zabytków, bo
procedury unijne są zbyt skomplikowane. W Wielkopolsce takiego
problemu nie ma, twierdzi "Głos Wielkopolski". Archidiecezja
poznańska potrafiła zdobyć ponad 20 milionów złotych. Z unijnej
szansy nie skorzystały jednak archidiecezja gnieźnieńska i
diecezja kaliska.
Z raportu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wynika, że w latach 2004-2006 Kościoły i klasztory z unijnych pieniędzy (tak zwany ZPORR) wyciągnęły około 116 mln zł. Aż 20% tej kwoty przypada na archidiecezję poznańską.
Jak przyznaje Wojciech Jankowiak, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego, zasada zdobywania unijnych pieniędzy przez Kościół jest jedna: szanse mają przede wszystkim większe projekty - podkreśla.
Dlatego wysoko oceniono projekt Fary czy Ojców Franciszkanów z Poznania. Biedne parafie z małych wiosek nie mają szans, dlatego walczą o dotacje wspólnie. Ponad 4,3 miliona złotych dofinansowania z funduszy unijnych otrzymała archidiecezja poznańska na założenie zabezpieczeń przeciwwłamaniowych i przeciwpożarowych w 58 kościołach.
Za unijne pieniądze remontowana jest już Akademia Lubrańskiego na Ostrowie Tumskim. Nową siedzibę będzie miało zarówno Archiwum, jak i Muzeum Archidiecezjalne, gdzie wyeksponowane zostaną między innymi pamiątki związane z Janem Pawłem II. Archidiecezja poznańska ma jeszcze szansę na dodatkowe 4 miliony złotych z unijnego Funduszu Norweskiego. Za te pieniądze wyremontuje pięć drewnianych kościołów w diecezji: w Zakrzewie koło Rawicza, Jeżewie, Brodach, Bronikowie koło Kościana i Domachowie koło Gostynia. (PAP)
