Poznań. Wybuch kamienicy na Dębcu. "Oskarżony to gburowaty, aspołeczny człowiek"
Przed sądem w Poznaniu trwa proces ws. wybuchu kamienicy w poznańskim Dębcu. "Oskarżony to gburowaty, aspołeczny człowiek" - mówiła w sądzie Karolina K. o mężu zamordowanej Beaty J. Mężczyzna oskarżony jest o zabójstwo żony i znieważenie jej zwłok.
25.02.2020 | aktual.: 25.02.2020 19:36
We wtorek Sąd Okręgowy w Poznaniu kontynuował proces Tomasza J., którego prokuratura oskarżyła o zabójstwo żony Beaty J.
Poznań. Wybuch kamienicy na Dębcu. Trwa proces
Mężczyzna jest oskarżony również o znieważenie jej zwłok, a także o zabójstwo czterech osób i usiłowanie zabójstwa 34 mieszkańców kamienicy poprzez doprowadzenie do wybuchu gazu. Na Tomaszu J. ciąży też oskarżenie o spowodowanie wypadku drogowego, w wyniku którego ciężkich obrażeń doznał jego syn Kacper.
Jak informuje dziennik.pl, na rozprawie sąd przesłuchiwał przyjaciół i sąsiadów zamordowanej żony J. Wśród nich była Karolina K., która zeznała że z Beatą J. znały się od dwudziestu lat.
Poznań. Wybuch kamienicy na Dębcu. "Beata mówiła, że jest nieszczęśliwa"
- Poznałam Beatę, jak była żoną Marka. Wiem od Beaty, że w salonie pracowała w tamtym czasie z Dorota, która miała męża Marcina J., brata Tomasza J. Beata załatwiała Dorocie i Marcinowie mieszkanie w tej kamienicy i przy tym poznała Tomasz i z biegiem czasu się w nim zakochała - zeznała Karolina K.
Jak dodała, to z powodu Tomasza, Beata J. rozstała się ze swoim ówczesnym mężem. Kobieta miała jednak wkrótce przejrzeć na oczy. Miały pojawić się kłótnie, a te powodowane były nadużywaniem alkoholu.
Poznań. Wybuch kamienicy na Dębcu. "Mówił, że ją zabije"
Według zeznań Karoliny K. żona Tomasza J. miała mówić, że "jest nieszczęśliwa" chce rozstać się z mężem. "Beata pisała mi czasami, że boi się, że ją Tomasz zabije, ale wszyscy odbieraliśmy to żartobliwie" - mówiła przed sądem K.
W opinii przyjaciółki zmarłej "oskarżony to gburowaty, aspołeczny człowiek". Tomasz J. miał wpływać negatywnie na kontakty żony z jej matką. Teściowa miała nie tolerować zięcia. Jak twierdzi K., po wyjeździe Tomasza "przyjaciółka i jej syn odżyli".
Poznań. Wybuch kamienicy na Dębcu
Przypomnijmy, do eksplozji kamienicy na poznańskim Dębcu doszło w marcu 2018 roku. Wszystko wskazywało na to, że do zawalenia budynku doszło z powodu wybuchu gazu. Śledztwo wykazało jednak, że Tomasz J. celowo doprowadził do eksplozji, bo chciał zabić swoją żonę. Oprócz kobiety zginęły 4 osoby, a 22 zostały poszkodowane.
Źródło: Dziennik.pl
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!