Czesi żegnają Vaclava Havla
Minutą ciszy, a potem żałobnym biciem dzwonów w całym kraju rozpoczęto w południe państwowe uroczystości pogrzebowe ostatniego prezydenta Czechosłowacji i pierwszego prezydenta Czech Vaclava Havla. W całych Czechach rozległy się syreny, na ulicach zatrzymali się przechodnie i pojazdy.
Prymas Czech arcybiskup Dominik Duka, podczas wygłoszonego kazania podziękował zmarłemu za wolność przeniesioną Czechom. - Jestem wdzięczny za chwile w więzieniu wtedy i za wolność tu i teraz - powiedział prymas. Przypomniał, jak wraz z Havlem w komunistycznym więzieniu grał w szachy oraz jego późniejsze powitanie na Praskim Zamku i w katedrze św. Wita już jako prezydenta.
W pierwszych ławach katedry zasiedli wdowa po zmarłym przywódcy Dagmar, jej córka z pierwszego małżeństwa Nina, a obok nich czeski prezydent Vaclav Klaus z małżonką Livią.
Ostatnie pożegnanie Havla odbywa się w praskiej katedrze św. Wita - w tym samym miejscu, w którym odprawiono mszę dziękczynną po inauguracji jego pierwszej kadencji prezydenckiej. Z sąsiadującego z Praskim Zamkiem Pałacu Arcybiskupów do świątyni przeszła wcześniej procesja złożona z hierarchów kościelnych Czech i Słowacji.
W katedrze jest ponad tysiąc osób, wśród nich przedstawiciele władz czeskich - prezydent Vaclav Klaus oraz premier Petr Neczas - a także goście z kraju i zagranicy. Przybyli przywódcy: Francji - Nicolas Sarkozy, Austrii - Heinz Fischer, Słowacji - Ivan Gaszparovicz, Niemiec - Christian Wulff, Węgier - Pal Schmitt, Słowenii - Danilo Tuerk, Gruzji - Micheil Saakaszwili, szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton wraz z mężem, byłym prezydentem USA Billem Clintonem, była szefowa amerykańskiej dyplomacji, a prywatnie przyjaciółka Havla, Madeleine Albright, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.
Polskę reprezentują marszałek senatu Bogdan Borusewicz i - jako przedstawiciel prezydenta RP Bronisława Komorowskiego - były prezydent Lech Wałęsa. W imieniu rządu RP przybył minister kultury Bogdan Zdrojewski. W polskiej delegacji jest też były premier Tadeusz Mazowiecki.