Pożar w Ząbkach. Wsparcie dla poszkodowanych mieszkańców
Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski ogłosił rozpoczęcie drugiej fazy pomocy dla ponad 500 osób poszkodowanych w pożarze w Ząbkach. Trwa szacowanie potrzeb w zakresie pomocy doraźnej i czasowej. Burmistrz Małgorzata Zyśk apeluje o zgłaszanie się do urzędu miasta po wsparcie psychologiczne i medyczne.
Co musisz wiedzieć?
- Pożar wybuchł w czwartek wieczorem na poddaszu budynku przy ul. Powstańców w Ząbkach. Straż pożarna szybko opanowała sytuację.
- Mieszkańcy zostali tymczasowo zakwaterowani w pobliskiej szkole, gdzie mogli skorzystać z podstawowych udogodnień.
- Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski i burmistrz Ząbek, Małgorzata Zyśk, organizują pomoc dla poszkodowanych.
Jak na tragedię reagują wojewódzkie władze?
O rozpoczęciu drugiej fazy operacji pomocy dla poszkodowanych w pożarze w Ząbkach poinformował wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski. Podczas konferencji w Wołominie podkreślił, że ponad 500 osób z 211 lokali zostało dotkniętych strasznym zdarzeniem.
- Przystępujemy do szacowania dokładnie, ile osób faktycznie będzie potrzebować tej pomocy - powiedział wojewoda. Służby ustalają, ilu z poszkodowanych wymaga pomocy doraźnej, a ilu czasowego zakwaterowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar bloków w Ząbkach ugaszony. Komendant PSP o akcji
Jakie wsparcie oferuje miasto?
Burmistrz Ząbek, Małgorzata Zyśk, poinformowała, że mieszkańcy dotknięci pożarem mogą liczyć na pomoc ze strony Urzędu Miasta. - Mieszkańcy powinni zgłaszać się do urzędu, gdzie uzyskają informacje o dostępnej pomocy - mówiła Zyśk. Wsparcie obejmuje zarówno pomoc psychologiczną, jak i dostęp do niezbędnych leków.
Gdzie szukać schronienia po pożarze?
Budynek, który ucierpiał w pożarze, prawdopodobnie zostanie wyłączony z użytkowania. - "To oczywiście się potwierdzi w najbliższych dniach po inspekcji budowlanej" - dodał wojewoda Frankowski. Po pożarze mieszkańcy zostali tymczasowo zakwaterowani w pobliskiej szkole. - Mogli tam skorzystać z toalety, odświeżyć się, zjeść gorący posiłek i napić się wody - wyjaśniła burmistrz. Niektórzy mieszkańcy znaleźli schronienie u rodzin i przyjaciół.
Jakie są dalsze kroki?
Burmistrz Zyśk podkreśliła, że miasto będzie szacować straty i możliwości pomocy poszkodowanym. - Zobaczymy, jakie wsparcie możemy uzyskać od starostwa, państwa, wojewody oraz lokalnych samorządów - dodała.
Burmistrz Ząbek współpracuje z wojewodą oraz starostą wołomińskim. Pomoc deklarują także okoliczne gminy, Warszawa oraz spółki Skarbu Państwa i ZUS. - Teraz będziemy dokładnie pracować nad tym, żeby zabezpieczyć te osoby na najbliższe tygodnie - podkreślił Frankowski.
Przeczytaj także: "Kandydatura konfliktu". Schetyna komentuje wybór Cenckiewicza