Pożar stadniny koni. Służby znalazły zwęglone zwłoki
W sobotę nad ranem w Tomaszowicach niedaleko Krakowa doszło do tragicznego pożaru w stadninie koni. Jak poinformował Hubert Ciepły, rzecznik małopolskiej straży pożarnej, w wyniku zdarzenia jedna osoba zginęła. Ogień strawił tam budynek gospodarczy.
Pożar stadniny koni
Zgłoszenie o pożarze w stadninie koni, położonej przy ulicy Topolowej w Tomaszowicach, wpłynęło do straży pożarnej o godzinie 5.38. Jak przekazał Ciepły, płonął budynek gospodarczy o wymiarach pięć na osiem metrów.
Strażacy zdołali opanować ogień w ciągu pół godziny od momentu zgłoszenia.
Rzecznik małopolskiej straży pożarnej Hubert Ciepły, przekazał, że "w momencie przelewania i przekopywania pogorzeliska natrafiliśmy na zwęglone zwłoki. Teren został przekazany policjantom, którzy będą ustalać tożsamość ofiary i okoliczności zdarzenia". W akcji gaśniczej brało udział 45 strażaków, wspieranych przez 10 wozów strażackich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fatalna decyzja kierowcy. Wyprzedził radiowóz na pasach
Pożary w Małopolsce
Niestety, to nie jest jedyny duży pożar, który miał miejsce na terenie województwa małopolskiego w ciągu ostatnich 24 godzin. W piątek przed południem strażacy otrzymali zgłoszenie, że na terenie zakładu chemicznego Synthos w Oświęcimiu wybuchł pożar. Skierowano tam m.in. pluton ratowniczo-gaśniczy i grupę ratownictwa chemicznego.
Pożar wybuchł na środku jednej z hal zakładu chemicznego. Poszkodowana została jedna osoba - jeszcze przed przybyciem strażaków została zabrana do szpitala. Tego samego dnia pożar wybuchł także w lakierni zakładów Komex w Pcimiu.
Czytaj także:
