Pożar turbiny wiatrowej. "Spadają płonące elementy"
W czwartek rano zapaliła się jedna z turbin wiatrowych w Parku Wiatrowym Tymień. Jak poinformowała komenda wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej, na miejsce skierowano cztery jednostki straży pożarnej. - Nie ma osób poszkodowanych - zapewnili strażacy.
Zgłoszenie o pożarze nadeszło z okolic miejscowości Strachomino, leżącej na terenie gminy Będzino w powiecie koszalińskim. Zapaliła się gondola turbiny wiatrowej, która znajduje się na wysokości 100 metrów.
Na miejscu natychmiast pojawili się strażacy i wyznaczyli wokół wiatraka strefę bezpieczeństwa. Promień strefy wynosi 300 metrów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Chcą się jej pozbyć. Posłanka zabrała głos
- Jest to bardzo specyficzny pożar, bardzo trudny do ugaszenia, ze względu na wysokość. W promieniu 300 metrów wokół turbiny została wyznaczona strefa, którą zabezpieczamy, bo cały czas spadają płonące elementy tej konstrukcji - wyjaśnił asp. Sławomir Bryliński z komendy miejskiej PSP w Koszalinie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Farma wiatrowa z 25 turbinami
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Ustalą to biegli pożarnictwa, po ugaszeniu ognia.
Farma wiatrowa Tymień działa od 2006 roku i jest oddalona o około 9 kilometrów od Bałtyku. Położona jest między Kołobrzegiem a Koszalinem. W skład parku wchodzi 25 turbin, z których każda posiada moc 2 MW. Turbiny zamontowane są na konstrukcjach o wysokości 100 metrów, a średnica wirników wynosi 80 metrów.