Mają zamknąć okna. Nagły apel służb, ciemny dym nad miastem

Jak poinformował oficer dyżurny opolskiej straży pożarnej, ogień w budynku magazynowym zauważono w czwartek. Na szczęście najprawdopodobniej opuszczony przez właścicieli budynek znajduje się w bezpiecznej odległości od zabudowy mieszkalnej.

- W tej chwili cały budynek jest objęty ogniem. Nie wiemy, co się w nim znajduje. Według wstępnych ustaleń, nikt nie odniósł obrażeń. Na miejsce wysłano już 30 zastępów straży, które gaszą pożar i starają się, by ogień nie przeniósł się na pobliskie garaże, choć ze względu na bardzo słaby wiatr w tej chwili ryzyko jest bardzo niskie - powiedział strażak.

Na miejscu pracuje 30 zastępów straży.

Na miejscu obecni są strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego. Nad miastem unosi się ciemny dym. Prezydent Kędzierzyna-Koźla zaleca mieszkańcom pozamykanie okien.

Komunikat ws. pożaru wydał urząd miasta: około godz. 11 Powiatowa Państwowa Straż Pożarna w Kędzierzynie-Koźlu otrzymała zgłoszenie o pożarze składowiska odpadów z chemikaliami na ulicy Chełmońskiego.

"Na miejscu pracują strażacy, a teren zabezpiecza policja i straż miejska. Do zdarzenia zostały wezwane służby kryzysowe i środowiskowe. Niezwłocznie zjawili się również prezydent Sabina Nowosielska oraz starosta Paweł Masełko. Trwa akcja gaśnicza. Ze względów prewencyjnych apelujemy do mieszkańców Kłodnicy, Rogów i Januszkowic o zamknięcie okien" - czytamy w komunikacie.

- Sytuacja jest pod kontrolą - powiedział komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Na czas prowadzonych działań ulica Chełmońskiego została zamknięta.