Powrót do szkół. Minister zdrowia zdradził rekomendację dla Mateusza Morawieckiego
Adam Niedzielski tłumaczył, że decyzję o tym, czy nauczanie zdalne zostanie przedłużone dla klas 4-8 podejmie premier Mateusz Morawiecki. Minister zdrowia przyznał, że będzie rekomendował szefowi rządu brak powrotu do szkół tych uczniów i przedłużenie obostrzeń w tej kwestii, o co najmniej dwa tygodnie. - Namawiam wszystkich kolegów w rządzie do tego, aby te kroki odmrażające wykonywać w sposób bardzo ostrożny - mówi Niedzielski. Polityk zwraca uwagę, że w Europie wciąż realne jest widmo trzeciej fali koronawirusa. Uważa, że sytuacja "nie wygląda tam różowo". Minister zdrowia podkreśla, że nie można walczyć z trzecią falą podczas akcji szczepień na COVID. Przypomina, że część nauczycieli przeszła badania przesiewowe i trzeba odczekać trochę czasu, aby zobaczyć efekt powrotu do szkół dzieci z klas 1-3. Kolejne testy przesiewowe wśród pedagogów mają się odbyć w połowie lutego.
Domyślam się, że do ostatniej chwi… Rozwiń
Transkrypcja:
Domyślam się, że do ostatniej chwili cały czas zastanawiacie się w rządzie, jakie podjąć dalsze kroki dotyczące obostrzeń,
te decyzje pewnie dzisiaj zostaną ogłoszone, tego się spodziewamy. Czy
myśli pan, że nauczanie zdalne dla klas, dla uczniów klasy 4-8 zostanie przedłużone o kolejne tygodnie?
Panie redaktorze, tutaj komunikacja co będzie dokładnie działo, będzie
dzisiaj o godzinie 12:00. Ostateczną decyzje podejmuje pan premier.
Ja wiem, ale co minister zdrowia panu premierowi w tym zakresie podpowiada? Czy podpowiada pan...
W zakresie szkolnictwa, żeby absolutnie nie
wracać i nie, znaczy, żeby ograniczyć się do tego rozwiązania, z którym mamy do czynienia na co najmniej dwa tygodnie.
Czyli
przynajmniej o dwa tygodnie uczniowie starszych klas wciąż powinni być w domach, zdaniem ministra zdrowia.
Tak i to jest bardzo proste uzasadnienie, ponieważ teraz ja namawiam wszystkich kolegów w rządzie, pana
premiera do tego, żeby te kroki odmrażające wykonywać w sposób bardzo ostrożny, bardzo ostrożny, naprawdę. Bo
widać, że ryzyko trzeciej fali jest, w Europie sytuacja nie wygląda różowo.
I teraz nie możemy sobie pozwolić, żeby przy akcji szczepień, równolegle walczyć z
trzecią falą pandemiczną i tutaj ta ostrożność polega na tym, że zrobiliśmy badanie przesiewowe wśród
nauczycieli przed pójściem czy przed uruchomieniem tej nauki stacjonarnej w klasach 1-3, a
oczywiście musimy odczekać trochę czasu, żeby zobaczyć, jaki jest efekt tego rozpoczęcia
nauki stacjonarnej. I w połowie lutego zrobimy po prostu drugie badanie przesiewowe, które właśnie przy takim racjonalnym
postępowaniu powinno dać nam podstawę do podjęcia decyzji, co dalej.
Rozumiem, że w tym momencie jakby rekomendacja ministra zdrowia jest taka, jakby
w tym zakresie, w zakresie szkół nic nie zmieniamy, powinno to trwać, tak jak trwa jeszcze przez 2 tygodnie.