"Poważne zagrożenie". Szef komisji wywiadu wzywa Bidena
Szef komisji wywiadu informuje kongresmenów o tajemniczym "poważnym zagrożeniu". Mike Turner wezwał prezydenta Joe Bidena do odtajnienia informacji na ten temat.
Mike Turner, szef komisji wywiadu w Izbie Reprezentantów (niższej izbie amerykańskiego Kongresu), poinformował w środę, że komisja udostępniła wszystkim członkom Kongresu informację o "poważnym zagrożeniu dla bezpieczeństwa narodowego". Turner nie sprecyzował natury tego zagrożenia.
Wezwał natomiast prezydenta Joe Bidena, by odtajnił "wszystkie informacje związane z tym zagrożeniem, tak aby Kongres, administracja i nasi sojusznicy mogli otwarcie rozmawiać o działaniach, które należy podjąć w odpowiedzi na zagrożenie".
Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan poinformował, że w czwartek spotka się z Turnerem i innymi kongresmanami zajmującymi się kwestiami bezpieczeństwa i obrony. Wyraził zdziwienie tym, że Turner wypowiedział się publicznie przed tym zaplanowanym spotkaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poseł KO ujawnia. "Materiały z Pegasusa trafiały do TVP"
NBC News: "Poważna sprawa"
"To poważna sprawa, która może doprowadzić do destabilizacji sytuacji i zagrożenia bezpieczeństwa narodowego" - twierdzi źródło stacji NBC News, zbliżone do demokratów.
"Informator określił to jako 'potencjalne zagrożenie zagraniczne', ale nie powiedział, skąd pochodzi zagrożenie" - pisze dziennikarz NBC Scott Wong.
Wiele źródeł zaznajomionych z danymi wywiadowczymi określiło je jako "bardzo wrażliwe" - przyznaje CNN.
Wiceprzewodniczący komisji zabiera głos
Szef Mark Warner i wiceszef komisji Marco Rubio wystosowali oświadczenie, w którym czytamy, że "komisja dysponuje danymi wywiadowczymi, o których mowa, i rygorystycznie śledzi tę kwestię od samego początku".
"Nadal traktujemy tę sprawę poważnie i omawiamy odpowiednią reakcję z administracją. W międzyczasie musimy zachować ostrożność w kwestii potencjalnego ujawniania źródeł i metod, które mogą być kluczowe dla zachowania szeregu opcji działania USA" - czytamy w oświadczeniu.