Dziennikarz potwierdza. Widział ciała rosyjskich żołnierzy na ulicach

To pierwszy naoczny dowód sukcesów ukraińskich żołnierzy na froncie, w ramach trwającej od kilku dni kontrofensywy. Dziennikarz agencji Reutera był w jednej z wyzwolonych wsi, gdzie widział na ulicy ciała rosyjskich żołnierzy.

Kontrofensywa UkrainyJest pierwszy naoczny dowód sukcesów ukraińskich żołnierzy na froncie podczas kontrofensywy
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA

Wieś Neskuczne w obwodzie donieckim jest jedną z pierwszych miejscowości, którą udało się odzyskać Ukrainie w ramach rozpoczętej kilka dni temu kontrofensywy. W niedzielę wkroczyły tam oddziały Ukraińskiej Armii Ochotniczej.

We wtorek Neskuczne odwiedził dziennikarz agencji Reutera. Jak relacjonuje, wieś jest opustoszała, nie ma tam żadnych mieszkańców. - Trzy dni temu wojska rosyjskie wciąż tu były. Wypędziliśmy ich z Neskucznego. Chwała Ukrainie - powiedział Artem, jeden z członków ukraińskiej jednostki obrony terytorialnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oczy wszystkich zwrócone na Ukrainę. Generał o "przeszkodach"

Reporter agencji Reutera relacjonuje, że na ulicach miejscowości widział trzy ciała rosyjskich żołnierzy. Jeden z nich leżał obok opuszczonego rosyjskiego pojazdu wojskowego. Ukraiński żołnierz powiedział, że towarzysze zabitego "początkowo próbowali go ewakuować, ale potem porzucili go i uciekli".

Szef NATO: Ukraina czyni postępy

Pomoc wojskowa państw NATO dla Ukrainy robi różnicę na polu bitwy, bo Ukraińcy posuwają się naprzód i zdobywają teren dotychczas zajmowany przez Rosjan - powiedział we wtorek w Waszyngtonie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podczas spotkania z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem.

Stoltenberg dodał, że im więcej ziem wyzwolą Ukraińcy, tym mocniejszą będą mieli pozycję przy stole negocjacyjnym i "tym bardziej prawdopodobne, że Putin zrozumie, że nie wygra tej wojny".

Nowa mobilizacja w Rosji? Deklaracja Putina

Władimir Putin podczas wtorkowej konferencji z rosyjskimi dziennikarzami i blogerami militarnymi był pytany to, czy Rosja znowu będzie przeprowadzać nową mobilizację. We wrześniu ubiegłego roku do służby w armii wezwano 300 tys. rezerwistów. Reuters przypomina, że co najmniej drugie tyle Rosjan wówczas uciekło z kraju, obawiając się wysłania na front.

Według oficjalnych deklaracji nowej mobilizacji nie będzie. - Dzisiaj nie ma takiej potrzeby - powiedział Putin.

Czytaj także:

Źródło: Reuters

Wybrane dla Ciebie
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu