Potężne wstrząsy w Turcji. Wybuchła panika
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,1 nawiedziło o świcie północno-zachodnią Turcję - poinformował amerykański Instytut Badań Geologicznych (USGS). Według tureckich służb 46 osób jest rannych.
Wstrząs, zlokalizowany na głębokości około dziesięciu kilometrów, miał miejsce około 170 km na wschód od Stambułu - zakomunikował USGS. Liczba osób rannych po trzęsieniu ziemi w zachodniej Turcji wzrosła do 46 osób - poinformowała Agencja Zarządzania Kryzysowego (AFAD). Wcześniej Ministerstwo Zdrowia informowało o 35 rannych.
Według władz tureckich trzęsienie miało siłę 5,9 z epicentrum zlokalizowanym w dystrykcie Golyaka, w prowincji Duzce, w północno-zachodniej części kraju.
W panice wyskoczyła z balkonu
- Mamy 35 rannych, jedna osoba jest w stanie krytycznym - poinformował tuż po trzęsieniu turecki minister zdrowia Fahrettin Koca. Sprecyzował, że osoba hospitalizowana w stanie krytycznym została ranna po tym, jak w panice wyskoczyła z balkonu.
Zamknięte szkoły, brak prądu
Według tureckiego ministra spraw wewnętrznych Suleymana Soylu trzęsienie ziemi nie spowodowało znacznych szkód w dotkniętych miejscowościach ani ofiar śmiertelnych.
- Zarejestrowano 70 wstrząsów wtórnych, w tym sześć o sile 4 – powiedział. Jak poinformował AFAD (Agencja Zarządzania Kryzysowego), przerwy w dostawie prądu są wprowadzane w regionie jako środek zapobiegawczy.
Gubernator ogłosił, że szkoły będą zamknięte.
