Potężne wybuchy w Jerozolimie. Tragiczne doniesienia

W środę rano doszło do dwóch eksplozji w Jerozolimie. Zginęła jedna osoba, a 14 zostało rannych. Izraelska policja przypuszcza, że zamachów mogli dokonać palestyńscy bojownicy.

Eksplozja w JerozolimiePotężne wybuchy w Jerozolimie. Tragiczne doniesienia
Źródło zdjęć: © FORUM | RONEN ZVULUN / Reuters / Forum
Sylwia Bagińska

Służba medyczna armii Izraela przekazała, że w wyniku pierwszego wybuchu w pobliżu przystanku autobusowego w Jerozolimie rannych zostało co najmniej 12 osób.

Radio izraelskiej armii dodało, że eksplodował podłożony tam ładunek wybuchowy. Do eksplozji doszło na obrzeżach Jerozolimy, na przystanku, na którym w godzinach porannych zazwyczaj gromadzi się wiele osób w oczekiwaniu na dojazd do pracy.

Serwis The Jerusalem Post, powołując się na lokalną policję, przekazał, że ładunek wybuchowy znajdował się w torbie niedaleko autobusu. Pojazd został "podziurawiony" w wyniku rozproszenia się odłamków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Zdecydowany ruch NATO. "Rosja ma coraz mniej możliwości"

Bomba w torbie

Z relacji świadków wynika, że widzieli oni torbę opartą o ścianę chwilę przed eksplozją. Nie są to jednak oficjalne zeznania.

Cztery osoby przewiezione do szpitali są w stanie ciężkim, w tym dwie w krytycznym - poinformowała agencja AP.

Według najnowszych doniesień, chwilę po pierwszym wybuchu doszło do kolejnej eksplozji w północnej części miasta - w dzielnicy Ramot.

"To była szalona eksplozja"

Reuters, powołując się na izraelskie media, przekazał, że tamtejsze służby policyjne wyraziły przypuszczenie, że obu zamachów mogli dokonać palestyńscy bojownicy. W Jerozolimie policja zablokowała niektóre drogi.

Według izraelskich służb, zamachowcy celowo dokonali ataku w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego, próbując doprowadzić do jak największej liczby ofiar.

- To była szalona eksplozja. Wszędzie zniszczenia, wszędzie widziałem ludzi z krwawiącymi ranami - relacjonował z miejsca tragedii lekarz Josef Chaim Gabaj, cytowany przez radio izraelskiej armii.

Kilka godzin po śmierci 16-letniego Palestyńczyka

Do zamachów w Jerozolimie doszło kilka godzin po śmierci 16-letniego Palestyńczyka w mieście Nablus na Zachodnim Brzegu Jordanu, czyli na kontrolowanym przez izraelski rząd terytorium zamieszkanym przez ludność arabską.

Tylko w tym roku zginęło tam ponad 130 Palestyńczyków, odnotowano też 25 ofiar śmiertelnych po stronie Izraela. Biorąc pod uwagę ten bilans, można mówić o eskalacji izraelsko-palestyńskiego konfliktu, ponieważ 2022 rok jest pod tym względem najtragiczniejszy od 16 lat - poinformowała telewizja Al-Dżazira.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP, The Jerusalem Post

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości