"Potencjalni bandyci". Czarzasty o sytuacji na granicy

Wicemarszałek Sejmu w RMF FM ostro wypowiedział się o Ruchu Obrony Granicy. Samozwańcze patrole mają powstrzymywać rzekome przerzuty nielegalnych migrantów na polsko-niemieckiej granicy.

- Wszystkimi grupami bezsensownych facetów, którzy chodzą i straszą na granicy, starając się wyręczyć służbę graniczną, powinna zająć się prokuratura, sądy i policja - ocenił jeden z liderów Lewicy. Zapewnił również, że "służby właśnie zaczynają się tym zajmować", a efekty tych działań powinniśmy zobaczyć za kilka dni.

Przeczytaj także: "Tu się nic nie dzieje". Mieszkańcy Słubic tracą cierpliwość

- Nie może być tak, że mieszkańcy są zdziwieni, iż jakieś typy spod ciemnej gwiazdy zatrzymują samochody, żądają dowodów osobistych i zastępują służby, które dobrze działają. Nie opowiadamy o patriotach, tylko o potencjalnych bandytach - ocenił Czarzasty. Zarzucił też obecnej opozycji, że odeszła od swojego hasła "murem za polskim mundurem" i teraz sugerują nieudolność służb.

Polityk zapewnił również, że decyzja o tymczasowym przywróceniu kontroli na granicach nie jest dowodem na to, że Donald Tusk uległ naciskom prawicy.

- Trzeba wyeliminować bałagan, który został wprowadzony nie przez Niemców, lecz przez świrów w Polsce - nie przebierał w słowach Czarzasty. Przypomniał również, że kontrole będą wybiórcze.

Przeczytaj także: "Brak racjonalnych podstaw". Ekspert gani pomysł rządu

Źródło: RMF FM