Postępowanie wobec Łukasza Sitka zakończone. Dziennikarz złożył wyjaśnienia
Dziennikarz TVP Łukasz Sitek miał pijany wsiąść do pociągu, awanturować się, a interweniującym policjantom grozić utratą pracy. Teraz wiadomo, że TVP zakończyła postępowanie wyjaśniające wobec dziennikarza.
10.07.2018 14:54
Poza tym, że postępowanie zakończono, wiele więcej nie wiadomo. Łukasz Sitek złożył wyjaśnienia i przywrócono go do pracy. TVP w odpowiedzi na wniosek Agnieszki Pomaski o udostępnienie informacji publicznej nie udziela więcej informacji.
"Co grozi za ubliżanie policjantowi? Wygląda na to, że jeśli jest się z TVPiS to nic nie grozi" – skomentowała na Twitterze Agnieszka Pomaska.
Łukasz Sitek wrócił do pracy w marcu. Jak podawał branżowy portal wirtualnemedia.pl. razem z Maciejem Boryniem poprowadził program "Pomorze Samorządowe" w TVP3 Gdańsk.
Do zajścia z dziennikarzem TVP doszło w sobotę 10 lutego po godz. 6 rano. Jak opisywała wtedy "Gazeta Wyborcza", wsiadł do Pendolino na stacji Gdynia Główna i chciał za 10 zł pojechać do Gdańska Oliwy. Do awantury miało dojść po tym, gdy konduktor nakazał zapłacić łącznie 170 zł. Dziennikarz stał się agresywny, rzucał przekleństwami.
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji, którym groził utratą pracy. Nie przyjął mandatu, a policjanci mówili, że było od niego czuć "wyraźną woń alkoholu". Pociąg do Krakowa zostało przez niego opóźniony o kilkanaście minut.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_