PolskaPosłowie życzą konkurentom m.in. uśmiechu i mówienia "ludzkim głosem"

Posłowie życzą konkurentom m.in. uśmiechu i mówienia "ludzkim głosem"

Zdrowia, uśmiechu, zdolności do kompromisu, zdobycia się na mówienie czasem "ludzkim głosem" do osób mających inne poglądy, dystansu do siebie, ale także przebudzenia w Urugwaju, czy utraty władzy - takie m.in. świąteczne życzenia składają posłowie swoim politycznym konkurentom.

Posłowie życzą konkurentom m.in. uśmiechu i mówienia "ludzkim głosem"
Źródło zdjęć: © WP.PL | Paweł Kozioł

Poseł PO Stefan Niesiołowski ma różne życzenia dla poszczególnych konkurentów politycznych. - Tym, którzy mnie opluwają i szkalują, niczego nie życzę poza tym, aby zajęli się swoimi sprawami. Ale są też poważni konkurenci, jak Leszek Miller, któremu życzę wszystkiego najlepszego - powiedział Niesiołowski.

Jak zaznaczył, lidera SLD darzy szacunkiem i dlatego życzy mu zdrowia i sukcesów w polityce. - Miller od dawna już niczego złego nie robi, nie podpala Polski. Trudno mi natomiast cokolwiek życzyć Macierewiczowi - dodał Niesiołowski.

Inny polityk PO Andrzej Halicki swoim konkurentom politycznym, ale też kolegom i koleżankom z PO, życzy przede wszystkim spokoju, zdrowia i pomyślności. - A oprócz tych tradycyjnych życzeń warto też, myślę, życzyć sobie dobrego samopoczucia, żeby mogli przez świat kroczyć z podniesioną głową. Te życzenia kieruję zwłaszcza pod adresem konkurencji politycznej - powiedział Halicki.

Polityk PSL Jan Bury swoim politycznym przeciwnikom życzy, aby w Nowym Roku byli "bardziej kompromisowi, ugodowi, koncyliacyjni i myśleli o przyszłości nie tylko własnych politycznych szeregów, i nie tylko i wyłącznie patrzyli na słupki sondażowe, ale też żeby czasem patrzyli na Polskę".

Bury życzy im też, aby "od czasu do czasu potrafili pochwalić koalicję rządową za osiągnięcia, które mają miejsce - czy to jest ustawa o OFE, czy też ustawa budżetowa uchwalona w dobrym terminie, a ponadto prorozwojowa - a także by umieli powiedzieć czasem dobre słowo o tym, że w roku 2013 udało się rządowi, premierowi, koalicji wywalczyć w UE najlepszy budżet na kolejne siedem lat z wszystkich państw członkowskich". - A poza tym życzę im więcej uśmiechu. Uśmiech pomaga zawsze, w polityce też - dodał.

Poseł ludowców Franciszek Stefaniuk życzy z kolei swoim konkurentom, aby czasem przemówili ludzkim głosem do drugiego człowieka bez względu na to, czy jest politykiem, czy nie, oraz czy ma takie same jak oni poglądy, czy wręcz przeciwnie. - Życzę im ludzkiego, życzliwego spojrzenia na świat - dodał.

Krystyna Pawłowicz (PiS) wszystkim - konkurentom i sprzymierzeńcom - życzy zdrowia. - Zdrowia uniwersalnie każdemu trzeba życzyć, natomiast innych rzeczy nie życzę, bo musiałyby to być sprzeczne życzenia. Nam życzę bowiem zwycięstwa, a Palikotowcom nie życzę zwycięstwa, ani PO, ani SLD, czy innym partiom - powiedziała posłanka PiS.

Jak dodała, nawet z życzeniami spędzenia Bożego Narodzenia w rodzinnej atmosferze może być problem. - Jak mam tego życzyć wszystkim? Ja życzę spędzenia świąt w klasycznie, tradycyjnie rodzinnym gronie, znaczy kobieta i mężczyzna, a nie na przykład dwóch facetów czy dwie baby - powiedziała.

Inny poseł PiS Adam Lipiński powiedział, że zapewne najbardziej naturalnym życzeniem polityka opozycyjnego pod adresem rządzącej koalicji jest, by wreszcie przestała rządzić. - Ale to pewnie nie są najlepsze życzenia świąteczne, więc życzyłbym im refleksji nad tym, co się dzieje na polskiej scenie politycznej, i czy to zmierza w dobrym kierunku. Może też próby zmiany tej złej atmosfery politycznej - powiedział.

Armand Ryfiński (Twój Ruch) życzy swoim politycznym konkurentom "dużo seksu, czułości, miłości, ciepła i bardzo dużo wyrozumiałości". - Te pierwsze trzy czynniki, myślę, mają kluczowe znaczenie, bo gdyby oni to wszystko otrzymali pod choinkę, byliby po prostu spełnionymi ludźmi - powiedział poseł TR. A jeżeli politycy będą ludźmi spełnionymi, to - dowodził poseł - na pewno w większym stopniu poświęcą swój czas rozwiazywaniu problemów Polaków zamiast skupiać się na sobie.

Inny poseł Twojego Ruchu Andrzej Rozenek życzy konkurencji politycznej, ale też wszystkim Polakom, żeby 1 stycznia 2014 roku obudzili się w Urugwaju. Według Rozenka jest to w tej chwili najprawdopodobniej najszczęśliwszy kraj na świecie. W ubiegłym tygodniu Urugwaj jako pierwszy kraj na świecie zalegalizował uprawianie, sprzedaż i zażywanie marihuany. - Politycznym konkurentom przyda się to szczególnie; będą może sprawniej myśleć. Życzę im więc, aby choć na chwilę wylądowali w Urugwaju - powiedział Rozenek.

Jerzy Wenderlich (SLD) życzy politycznym przeciwnikom, by tam gdzie nie trzeba, nie byli przeciwnikami. - Życzę im, abyśmy odnajdywali wspólne tony; życzę im także świątecznego świętego spokoju, by bardziej myśleli o karpiu niż o takiej czy innej ustawie, bo na to przyjdzie czas już po Nowym Roku - powiedział Wenderlich. Jak dodał, chciałby, aby w polskiej polityce w sprawach ważnych możliwe było porozumienie ponad politycznymi podziałami. - I żeby polityczny świat w ich wykonaniu i w moim częściej stał na nogach, a rzadziej na głowie - zaznaczył poseł Sojuszu.

Z kolei polityk Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk życzy swym rywalom przede wszystkim odpoczynku, który spowoduje, że spojrzą na sprawy publiczne z szerszej perspektywy. - Życzę im, aby te święta były dla nich czasem odpoczynku, ale też refleksji i nabierania dystansu do rzeczywistości; by spojrzeli na sprawy polityczne i społeczne nie z perspektywy własnych partii, ale z perspektyw dobra publicznego - powiedział Mularczyk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)