Posłanka PiS o wpisie Dulkiewicz: "Ignorancja, głupota, serwilizm"

"80 lat temu rozpoczęła się II wojna światowa, która przyniosła reżim i zniewolenie, ale też tu dzięki solidarnej postawie wielu rozpoczęły się przemiany demokratyczne w Polsce" - napisała na Twitterze Aleksandra Dulkiewicz.

Przypomnijmy, że brutalny światowy konflikt, który pochłonął miliony ofiar, rozpoczął się 1 września 1939 roku od agresji Niemiec na Polskę. Część polityków partii rządzącej zarzuca władzom Gdańska, że pomijają tę informacje w swoich oświadczeniach i wystąpieniach.

"Wiceprezydent Grzelak bezczelnie insynuował Polakom niegodne zachowanie. Dulkiewicz pominęła Niemców jako sprawców II wojny światowej" - skomentowała w sieci Beata Mazurek z PiS.

"Ignorancja, głupota, polityczna kalkulacja, serwilizm? Relatywizowanie przez nich historii szkodzi Polsce i wpisuje się w politykę historyczną Niemiec" - dodała.

Czemu Mazurek powołała się także na wiceprezydenta Gdańska Piotra Grzelaka? Chodzi o wystąpienie zastępcy Dulkiewicz podczas miejskich uroczystości upamiętniających 74. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej.

– Na początku było słowo, złe słowo. Słowo jednego przeciwko drugiemu. I to złe słowo było Polaka przeciwko innemu narodowi, Niemca przeciwko innemu narodowi. Europa została tym złym słowem podzielona – mówił wtedy Grzelak, co jego przeciwnicy polityczni interpretują jako porównywanie odpowiedzialności nazistowskich Niemiec z odpowiedzialnością Polski i Polaków.

Na razie Dulkiewicz nie odpowiedziała na wpis Mazurek. Na swoim profilu w sieci opublikowała z kolei zaproszenie do obejrzenia zwiastuna filmu "Wartownia nr 1 – ocalenie".