Posłanka opozycji: Czarnek ma własny Fundusz Sprawiedliwości
Fundacje powiązane z PiS otrzymały spore dotacje z Ministerstwa Edukacji i Nauki na budynki. - Jeden projekt ma 19 stron. Duża jego część mówi o pięknej wilii na Mokotowie. Ta willa była wyceniona w 2006 r. na 6 mln zł, a w 2022 r. okazuje się, że można ją kupić za 5,5 mln zł - mówiła w programie "Tłit" Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej zapowiadając kontrolę poselską. - Są takie fundacje jak Polska Wielki Projekt, która prowadzi działalność typowo polityczną. Jej głównym osiągnięciem jest kongres, na którym wręcza się nagrodę im. Lecha Kaczyńskiego. Minister Czarnek pod takie konkursy doprowadził do zmiany prawa. Mówiliśmy, że to groźne i że może powstać coś, jak Fundusz Sprawiedliwości Ziobry. Czarnek ma swój fundusz. W lipcu napisano rozporządzenie, w sierpniu ogłoszono konkurs, a we wrześniu przyznano dotacje. Niektóre projekty były ocenione negatywnie, a dostały dofinansowanie. Fundacja Wolność i Demokracja zgłosiła, że chce kupić nieruchomość. Okazało się, że nie mogą jej kupić, więc po rozstrzygnięciu konkursu ministerstwo zgodziło się na zakup innego budynku. Wystarczyło znaleźć dowolnego znajomego, umówić się z nim i kupić budynek - dodała.