Posiedzenie sejmu ws. Amber Gold. Donald Tusk: ta sprawa ma wątek osobisty

- Ta sprawa ma wątek osobisty i oczywiście trudno, żebym o tym nie pamiętał. Nie chciałbym, by powstało wrażenie, że premier rządu nie zauważa tego kontekstu. Parlament i opinia publiczna mają prawo również do tej informacji - powiedział Donald Tusk na posiedzeniu sejmu na którym razem z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem przedstawia informacje dotyczące działań instytucji państwowych ws. spółki Amber Gold.

Od wystąpienia premiera Donalda Tuska rozpoczęło się posiedzenie w sejmie ws. Amber Gold. - Zdajemy sobie sprawę, ile emocji wzbudziła sprawa Amber Gold - powiedział premier i zaznaczył, że sprawa ma też wątek osobisty. Odniósł się w ten sposób do współpracy swojego syna Michała z należącymi do Amber Gold liniami lotniczymi OLT Express.

- Ta sprawa ma wątek osobisty i oczywiście trudno, żebym o tym nie pamiętał. Nie chciałbym, aby nawet przez chwilę powstało wrażenie w Wysokiej Izbie i w opinii publicznej, że premier rządu nie zauważa tego kontekstu, o którym z tak dwuznaczną natarczywością pisze choćby jeden z tabloidów, usiłujący z mojego syna zrobić jednego z antybohaterów całej tej sprawy - wskazał Tusk.

Czy szef rządu powinien ingerować w decyzje ludzi, gdzie lokować swoje pieniądze? - pytał Tusk jednocześnie podkreślając, że "musimy zapewnić bezpieczeństwo oszczędności Polaków". Powiedział, że w kontekście sprawy Amber Gold pojawia się temat zakresu interwencji państwa wobec obywateli i niezależnych instytucji.

Podkreślił, że ten spór - o zakres interwencji państwa czy możliwości działania władzy politycznej wobec instytucji niezależnych od niej - wydaje mu się najważniejszy i fundamentalny. - Ta debata, tak naprawdę nie tylko dla rozwiązania problemu Amber Gold, ale dla przyszłości Polski, ma znaczenie kluczowe - powiedział.

Szef rządu ocenił, że na początku debaty "potrzebna jest ogólna refleksja". - Nieprzypadkowo dla mnie istotne miejsce w tej refleksji ma doświadczenie nie tylko premiera, ale i ojca i wytłumaczę w dwóch zdaniach dlaczego - mówił. - Gdy myślę o moim dziecku, także w kontekście tej sprawy, to nie tylko dlatego, że spodziewam się, że będzie nadal przedmiotem dociekliwości niektórych posłów - powiedział Tusk.

Podkreślił, że wszyscy decydujący się na role polityczne, ale i mający współodpowiedzialność rodziców, mają ten sam dylemat - na ile zakreślić granice bezpieczeństwa, kontroli i interwencji wobec tych, którzy opieki i pomocy się spodziewają, na ile jest się w stanie "zabezpieczyć czy swoje dzieci, czy państwo (...), równocześnie pamiętając, że naszym zadaniem jest nie ograniczać zbytnio wolności czy swych dzieci, czy obywateli".

- To jest także istotne, bo w tej debacie nad Amber Gold pojawiają się głosy płynące ze strony istotnych osób publicznych, w tym polityków, dotyczące samego ustroju i istoty wolności, zakresu wolności, zakresu interwencji państwa, niezależności poszczególnych instytucji - powiedział szef rządu.

Jeszcze przed posiedzeniem opozycja przyznała, że nie spodziewa się przełomowych informacji. Patryk Jaki z SP w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził, że w jego ocenie wystąpienie premiera będzie miało charakter "rozmywania odpowiedzialności rządu". - Dziwię się nawet, że premier nie wysłał zaproszenia do Watykanu, żeby rozmyć swoją odpowiedzialność - kpi poseł. Również Zbigniew Girzyński nie pozostawia suchej nitki na Tusku. Jak mówi, "za każdym razem, kiedy premier wchodzi na mównicę, mam nadzieję, ale za każdym razem jak z niej schodzi, to jestem rozczarowany". (Więcej na: debata w sejmie ws. Amber Gold)

Po wystąpieniu Tuska i Seremeta, kluby będą miały 15-minutowe wystąpienia. Posłowie będą również mieli nieograniczoną możliwość zadania pytań. A mają ich sporo. Padną m.in. pytania o związki prezesa Amber Gold Marcina P. ze "światem polityki", opieszałość prokuratury i organów państwowych.

Będzie komisja śledcza?

Późnym popołudniem odbędzie się dyskusja nad wnioskiem PiS o powołanie sejmowej komisji śledczej. Partia proponuje, by w komisji zasiadało dziewięć osób. Sejmowi śledczy mieliby zbadać, czy organy państwa prawidłowo realizowały swoje obowiązki w zakresie przewidzianego prawem nadzoru nad działalnością spółki Amber Gold oraz czy prawidłowo reagowały na sygnały o nieprawidłowościach w działalności tej spółki. Jak czytamy w uzasadnieniu wniosku, partia Jarosława Kaczyńskiego chce też wyjaśnienia roli premiera Donalda Tuska w działaniach związanych z firmą Amber Gold, ponieważ w firmie powiązanej z tą spółką - OLT Express - zatrudniony był syn premiera.

Poparcie dla wniosku zadeklarowała cała opozycja. PO zamierza złożyć wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. PSL decyzję podejmie po wystąpieniach: premiera i prokuratora generalnego. Sejm powołuje komisję śledczą bezwzględną większością głosów. Głosowania odbędą się w nocy.

Wybrane dla Ciebie
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"