Poseł PO o Mateuszu Morawieckim. "Jest premierem skompromitowanym"

- Nie może obejść się bez komentarza do tego, co dzieje się w ostatnim czasie obok tak ważnego strajku nauczycieli, wobec wielu innych wyzwań i problemów, którymi dzisiaj żyjemy. Nie może jednak ujść bez uwagi i komentarza to, co dzieje się z językiem polskiej polityki w jej samym centrum - mówił na briefingu w Sejmie Rafał Grupiński.

Poseł PO wypomniał Mateuszowi Morawieckiemu niedawną wypowiedź na temat sędziów, która padła w Nowym Jorku. Premier porównał ich do sytuacji "we Francji w okresie post-Vichy". Stowarzyszenie "Iustitia" domaga się przeprosin za te słowa. Grupiński uważa, że wypowiedź Prezesa Rady Ministrów jest "szkalowaniem własnego państwa i polskiego wymiaru sprawiedliwości".

Polityk zarzucił również Morawieckiemu brak reakcji na wydarzenia w Pruchniku, gdzie doszło do wznowienia kontrowersyjnej tradycji "sądu nad Judaszem". - Nie można przejść spokojnie do innych spraw codziennych, kiedy mają miejsce tego typu antysemickie ekscesy, a rząd ani prezes partii rządzącej tego nie komentują - tłumaczył.

Poseł PO miał też pretensje do premiera za niektóre kontrowersyjne wypowiedzi ministrów w jego rządzie. Wymienił wśród nich m.in. porównanie nauczycieli do żołnierzy Wehrmachtu przez Patryka Jakiego. - Mnożą się tego rodzaju wystąpienia w ostatnim czasie. Mieliśmy do czynienia z niezwykłą tolerancją wobec różnych wystąpień polskich nacjonalistów czy nawet neofaszystów - mówił.

- Mieliśmy niezwykłą pobłażliwość służb ministra Ziobry i premiera wobec wielu ekscesów. Morawiecki jest dzisiaj premierem skompromitowanym. Człowiekiem, który nie powinien w ogóle pełnić swojej funkcji. To fakt bezsporny - zakończył.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl