Poseł Matecki na celowniku służb? "Nie chciałbym wyrokować"
Mówi pan o młynach sprawiedliwości. Kogo następnego zmieli ten młyn, jeśli chodzi o Fundusz Sprawiedliwości? Dariusz Matecki jest następny w kolejce? - z takim pytaniem Paweł Pawłowski zwrócił się do gościa programu "Tłit", posła koalicji Obywatelskiej Patryka Jaskulskiego. - Nie chciałbym wyrokować, wierzę w szczere i dobre intencje prokuratury. Ta sprawa jest rozwojowa, są pierwsze zatrzymania, są świadkowie, którzy zyskują status małego świadka koronnego i - mówiąc kolokwialnie - zaczynają sypać - stwierdził poseł KO. - Pytam o opinię, nie o wyroki, jest pan z posłem Mateckim z tego samego okręgu. Jak pan obserwował jego kampanię, to czy tam da się przypuszczać, czy dostrzec gołym okiem jakieś nieprawidłowości? - dopytywał prowadzący program. - Ja obserwowałem rozwój pewnych portali internetowych w Szczecinie. Została też upubliczniona taka informacja, że jedna z fundacji, w co drugim lub trzecim wpisie na swojej stronie i w mediach społecznościowych zamieszczała laudację na cześć posła Mateckiego. Dzięki temu na pewno zyskał mocno na rozpoznawalności. Ale tak jak powiedziałem, ja nie jestem od tego, żeby orzekać winę, natomiast moim zdaniem, wiele nieprawidłowości było z wydawaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości - odparł Jaskulski. Prowadzący program przypomniał, że tylko do okręgu, z którego startował poseł Matecki, popłynęły z Funduszu Sprawiedliwości 74 dotacje na 4,5 mln zł. - Wiemy, że te środki z Funduszu Sprawiedliwości były generalnie wydatkowane nie na swój cel, czyli np. na zakup Pegasusa, czy też tak, aby uzyskać jak największą korzyść wyborczą. Te środki też jakimś dziwnym trafem, migrowały przede wszystkim tam, gdzie byli działacze Suwerennej Polski. Czy to na wozy strażackie, czy na Koła Gospodyń Wiejskich, różnego rodzaju wątpliwe portale czy też na promocję samego funduszu, gdzie też pokazywani byli politycy Suwerennej Polski. Zrobiono więc z Funduszu Sprawiedliwości trochę taki fundusz wyborczy i fundusz niesprawiedliwości - ocenił poseł Patryk Jaskulski.