Policyjny pościg za 11‑letnim chłopcem z Polski

Na jednej z lokalnych dróg mundurowi z Bielska Podlaskiego zauważyli daewoo bez świateł. Samochód prowadził młody chłopiec. Próbował uciec przed policjantami.

Pościg za 11-latkiem. Pożyczył auto, bo chciał się przejechać
Pościg za 11-latkiem. Pożyczył auto, bo chciał się przejechać
Źródło zdjęć: © KWP Białystok
oprac. KAR

26.08.2023 | aktual.: 26.08.2023 19:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Samochód poruszał się drogą między Bielskiem Podlaskim a Dubiażynem - poinformował w piątek zespół prasowy podlaskiej policji. Stróże prawa chcieli skontrolować kierowcę, ale ten ominął ich i odjechał. Mundurowi pojechali za nim.

"W pewnym momencie samochód wjechał do miasta. Kierowca nadal nie reagował na sygnały do zatrzymania się i uciekał przed policjantami, a swoją jazdą stwarzał zagrożenie nie tylko innym kierowcom, ale również pieszym. Po przejechaniu około 5 kilometrów samochód wjechał na pastwisko i tam się zatrzymał" - czytamy w komunikacie służb.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z samochodu wysiadł młody chłopiec. Próbował uciec, ale funkcjonariuszom udało się go zatrzymać. Okazało się, że ma 11 lat.

"W rozmowie z policjantami powiedział, że był na przejażdżce rowerowej i w lesie zobaczył samochód z kluczykami w środku. Jego właściciel był w tym czasie przy pracach leśnych. Nastolatek nie wiedział, do kogo należy pojazd. Jednak nie przeszkadzało mu to, aby zabrać auto i się przejechać" - relacjonują mundurowi.

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Medycy zbadali 11-latka. Chłopiec został przekazany pod opiekę rodzinie. O sprawie poinformowany został sąd rodzinny.

Czytaj także:

Źródło: KWP Białystok

Źródło artykułu:WP Wiadomości
policjakradzieżpościg
Komentarze (115)