Portugalczycy skazani za rycie napisów w bramie Birkenau
Oświęcimski sąd skazał dwóch osiemnastoletnich Portugalczyków na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Młodzi mężczyźni w ubiegłym roku wyryli swoje imiona, nazwiska, daty pobytu i nazwę kraju, z którego pochodzą, na cegłach Bramy Śmierci w Birkenau.
08.02.2017 | aktual.: 08.02.2017 14:00
Adwokat reprezentujący Portugalczyków jest niezadowolony z wyroku i zapowiada, że będzie się od niego odwoływać. W jego opinii klienci powinni zostać uniewinnieni, ponieważ wartość zniszczenia nie przekroczyła 500 zł, podaje "Gazeta Krakowska". To oznacza, że nie doszło do przestępstwa, nawet jeśli chodzi o obiekt o szczególnym znaczeniu dla kultury.
Podczas rozprawy sędzia argumentował, że Portugalczykom zostaje wymierzony najniższy wymiar kary m.in. z uwagi na ich młody wiek - w chwili popełnienia przestępstwa mieli 17 lat. Poza karą w zawieszeniu sąd zasądził młodym mężczyznom dozór sądowy i nawiązkę na rzecz Muzeum Auschwitz-Birkenau w wysokości 1000 zł.
Portugalczycy dopuścili się przestępstwa podczas pobytu związanego ze Światowymi Dniami Młodzieży. Tłumaczyli, że chcieli jedynie zrobić pamiątkę i nie wiedzieli, że jest to zabronione.