W wyniku arbitrażu w Hamburgu osiągnięto porozumienie w sporze płacowym pomiedzy pilotami Lufthansy, a przewoźnikiem. Nie są znane na razie szczegóły tego porozumienia.
Reprezentujący pilotów związek zawodowy Cockpit, który organizował w ostatnich tygodniach uciążliwe akcje protestacyjne paraliżujące ruch lotniczy nad Niemcami, domagał się 24-proc. podwyżki płac oraz udziału w zyskach dla około 4200 pilotów Lufthansy. Firma oferowała 10,6% podwyżki na rok 2001 i udział w zyskach rocznych w wysokości dwóch pensji miesięcznych. Ponadto w ciągu najbliższych czterech lat płace wzrosłyby o 3%.
Tymczasem z powodu trwającego od dwóch dni strajku stewardess z SAS odwołano 90 lotów do państw skandynawskich, Niemiec i Polski. Strajkujący domagają się podwyżek.
Podróżni będą odsyłani do Sztokholmu, a stamtąd innymi liniami dotrą do miejsca przeznaczenia. Podróżni wybierający się do Niemiec i Polski będą mogli odbyć podróż liniami Lufthansy - powiedział w piątek rzecznik szwedzkiego przewoźnika. (mk)
