Operacja Plowshare - pokojowo zbombardować Alaskę
Inną odsłoną Operacji Plowshare był projekt Chariot (ang. rydwan). W tym przypadku chodziło o utworzenie portu na północnym krańcu Alaski. Amerykanie uważali wówczas, że taka infrastruktura jest niezbędna dla rozwoju ich najmłodszego stanu. Według "Bulletin of the Atomic Scientist", w początkowym okresie propozycję detonacji pod budowę portu popierał szeroki front Alaskan - politycy, dziennikarze, rektor uniwersytetu stanowego, a nawet liderzy religijni.
Naprzeciw nim stanęła wieś Point Hope, zamieszkała przez kilkuset Inuitów, którym udało się nagłośnić swoją sprawę wśród ogólnokrajowych organizacji ekologicznych. Projekt ostatecznie został zawieszony w 1962 roku, przy dodatkowej krytyce amerykańskiej Komisji ds. Energii Atomowej, która uznała go za zbyt niebezpieczny dla życia lokalnych społeczności.
Na zdjęciu: widok z lotu ptaka na przylądek Thompson. To tutaj miał powstać "atomowy" port.