Irak - 1,85 mld dol.
Gdy bojownicy ISIS w wyniku błyskawicznej ofensywy zajęli przed rokiem rozległe obszary północno-zachodniego Iraku, Stany Zjednoczone znacząco wzmocniły pomoc wojskową przeznaczoną dla tego kraju. Płynie ona nie tylko do centralnych władz w Bagdadzie, ale również do sił kurdyjskich i milicji plemiennych walczących z dżihadystami.
Pod koniec ubiegłego roku w ramach budżetu Departamentu Obrony utworzono specjalny fundusz, z którego środków finansuje się dozbrojenie i szkolenie irackich sił. Naturalnie gros rządowych pieniędzy płynie do amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, który realizuje zamówienia na dostawy dla Bagdadu i Kurdów.
Jednak według wielu głosów w Pentagonie, problemem irackiego wojska nie jest obecnie brak odpowiedniego wyposażenia czy amunicji, ale fatalne dowodzenie, demoralizacja żołnierzy i poważne kłopoty organizacyjne. Zarzuty te natomiast nie dotyczą kurdyjskich formacji militarnych, które wykazują się dużą skutecznością w walce z dżihadystami.
Na zdjęciu: defilada irackich wojsk na amerykańskich wozach patrolowych Humvee.