Wsparcie z powietrza
Każde lądowanie na tzw. terenie przygodnym to decyzja dowódcy załogi Mi-17. Trzeba wybrać w miarę płaski teren w rejonie dogodnym dla żołnierzy na lądzie, którzy muszą pieszo pokonać spore odległości w pełnym rynsztunku. Na analizę sytuacji składa się wiele czynników, m.in. informacje od strzelców pokładowych o potencjalnym zagrożeniu ostrzałem, dane od technika pokładowego o parametrach śmigłowca. Nie ma czasu na dyskusje czy długie rozważania.
Fot. PKW Afganistan / kpt. Marcin Gil