"Polski obóz nazistowski". Ambasada RP w Rzymie reaguje
Ambasada RP we Włoszech protestuje na Twitterze przeciwko sformułowaniu "polski obóz nazistowski". Taki nagłówek pojawił się w dzienniku "Il Fatto Quotidiano". Placówka dyplomatyczna zwróciła uwagę, że takie wyrażenie jest "obraźliwe dla narodu polskiego".
Ambasador RP Anna Maria Anders (zdj. arch.)
Włoski dziennik "Il Fatto Quotidiano" reklamuje na Twitterze artykuł dotyczy 96-letniej byłej sekretarki w niemieckim nazistowskim obozie Irmgard Furchner, która ma być sądzona za udział w ponad 11 tys. zbrodni. W tekście - jak tłumaczy PAP - pada określenie "polski obóz nazistowski".
Pod wpisem gazety oficjalną odpowiedź zamieściła Ambasada RP w Rzymie.
"Nie istniały 'polskie obozy nazistowskie'. Prosimy o poprawienie tego wyrażenia - błędnego, zwodniczego i obraźliwego dla narodu polskiego, który tak wiele wycierpiał podczas drugiej wojny światowej w czasie okupacji kraju przez nazistowskie Niemcy" - czytamy w medium społecznościowym.
Zobacz też: Obowiązkowa religia? Jest opinia z ZNP
Polska Agencja Prasowa otrzymała informację z placówki, że "ambasada zdecyduje, czy będzie dodatkowo interweniować w redakcji".
"Polski obóz nazistowski". Ambasada RP w Rzymie reaguje na określenie
Przypomnijmy, że Polskę we Włoszech reprezentuje ambasador Anna Maria Anders. Była senator PiS objęła placówkę we wrześniu 2019 roku.
Rok później - we wrześniu 2020 roku - Anna Maria Anders towarzyszyła polskiemu prezydentowi na Monte Cassino. Podczas uroczystości doznała bolesnej kontuzji - upadła na schodach. Konieczna była hospitalizacja oraz operacja.
Przeczytaj też: Ludzkie szczątki na terenie berlińskiej uczelni. Mogą to być ofiary doktora z Auschwitz
