Polski Ład. PiS pójdzie na kompromis z Gowinem? Fogiel: zdecydowaną część warunków uda się spełnić

W sobotę odbyło się posiedzenie zarządu Porozumienia, podczas którego politycy tego ugrupowania mieli zdecydować o dalszej współpracy w ramach Zjednoczonej Prawicy. W konsekwencji członkowie tej partii wydali oświadczenie, w którym uzależnili swoje funkcjonowanie w koalicji kilku kwestii.

Szerzej przedstawił je w poniedziałek Jarosław Gowin. - Nam chodzi o rezygnację z drastycznych podwyżek podatków dla klasy średniej, wsparcie finansowe dla samorządów i wycofanie z obecnego kształtu "lex TVN" - powiedział.

- Nie ma co snuć spekulacji o Porozumieniu poza obozem Zjednoczonej Prawicy. Jest przestrzeń do kompromisu. Teraz piłka jest po stronie PiS - dodał.

Zobacz także: Magdalena Sroka o "lex TVN": wyrzuciłabym tę ustawę do kosza

We wtorek w Programie 1 Polskiego Radia Radosław Fogiel odniósł do kilku zagadnień, w tym najszerzej do "Nowego Ładu". - Myślę, że zdecydowaną część tych warunków uda się spełnić, bo po pierwsze: Polski Ład nie jest podwyżką, jest ogromną obniżką podatków dla wielu, wielu milionów Polaków - powiedział wicerzecznik PiS.

Przedstawiciel PiS odpowiedział również na uwagę Jarosława Gowina, który stwierdził, że na Polskim Ładzie stracą mikro, małe i średnie firmy. - Nie stracą, również dzięki temu, co wicepremier wynegocjował, kiedy Polski Ład tworzyliśmy, czyli tzw. ulgę dla klasy średniej - zaznaczył.

- Faktycznie, jeżeli ktoś zarabia grube kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie, będzie musiał nieco więcej do wspólnego budżetu się dołożyć. Głównie do służby zdrowia - wskazał Radosław Fogiel.

Wicerzecznik PiS podkreślił, że jest pole do negocjacji, "ale podwaliny Polskiego Ładu się nie zmienią". - To jest kompleksowy program, pod którym Jarosław Gowin się również się podpisał - przypomniał.

Mówiąc z kolei o finansowaniu samorządów, Radosław Fogiel ocenił, że za rządów PiS regularnie rosną dochody samorządów z PIT i CIT, ale również rośnie subwencja samorządowa. Podał tu przykład Warszawy.

- Przez ostatnich kilka lat jej budżet zwiększył się o 50 procent - mówił. - Nie możemy więc tak bardzo łatwo ulegać czysto propagandowym bajaniom opozycji o rzekomej rzezi niewiniątek, jeżeli chodzi o budżety samorządów - dodał.

Dopytywany, czy wicepremier, którego partia i on sam zagłosowałby przeciwko rozwiązaniom Polskiego Ładu, mógłby dalej pełnić swoją funkcję, wicerzecznik odpowiedział, że zasady funkcjonowania koalicji są dosyć proste. - Jedną z podstawowych jest to, że wspieramy koalicyjne projekty - zwłaszcza, jeśli się pod nimi podpisaliśmy - zaznaczył Radosław Fogiel.

Zobacz także: Kpiące komentarze po zarządzie Porozumienia. Terlecki wysyła pojednawczy sygnał

Polski Ład to nowy program społeczno-gospodarczy PiS, który ma być - według jego twórców - motorem napędowym okresu po pandemii.

Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł i podniesienie drugiego progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł, emerytura bez podatku do 2500 zł; inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy; mieszkania z wkładem własnym gwarantowanym przez państwo i dom do 70 m kw. bez formalności.

Zobacz także: Powstanie nowa koalicja? Zaskakujące słowa polityków Porozumienia i PSL-u

Źródło: Program 1 Polskiego Radia/Polsat News/PAP