Porozumienie Jarosława Gowina (na razie) zostaje w rządzie. Ale stawia ultimatum
Wicepremier i minister rozwoju Jarosław Gowin nie opuszcza jeszcze koalicji rządzącej. Taka decyzja zapadła w sobotę na Zarządzie Krajowym partii Porozumienie. Ale Gowin i jego formacja postawili PiS ultimatum. Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, złożono też wniosek o natychmiastowe opuszczenie koalicji przez Porozumienie. Ostatecznie wniosek został wycofany.
07.08.2021 14:40
Jarosław Gowin od kilku tygodni zdecydowanie sprzeciwia się propozycjom podatkowym zawartym w Polskim Ładzie, sztandarowym programie PiS. Program partii Jarosława Kaczyńskiego publicznie krytykują najbliżsi współpracownicy wicepremiera i ministra rozwoju. Uważają, zmiany podatkowe zawarte w programie PiS są szkodliwe dla przedsiębiorców i tzw. klasy średniej.
Co więcej, Gowin i jego ugrupowanie sprzeciwia się także forsowanemu przez PiS projektowi ustawy medialnej, tzw. "lex TVN".
Mimo to Jarosław Gowin - wsparty przez zarząd swojego ugrupowania - postanowił pozostać w koalicji rządzącej. Tym samym potwierdziły się informacje Wirtualnej Polski. Ale Gowin postawił przy tym Kaczyńskiemu i Morawieckiemu jednoznaczne ultimatum.
Zarząd Porozumienia przyjął oświadczenie: "Nie poprzemy zmian podatkowych, zmian w finansowaniu samorządów i zmian w prawie medialnym bez uwzględnienia naszych postulatów. Od tego uzależniamy nasze pozostanie w Zjednoczonej Prawicy. Bo w polityce jesteśmy po to, aby budować lepszą przyszłość dla Polski i Polaków, a nie trwać przy władzy za wszelką cenę" - czytamy.
Wiele wskazuje więc na to, że Porozumienie jest bliżej niż dalej opuszczenia koalicji rządzącej. Nieoficjalnie słychać, że może do tego dojść już we wrześniu. PiS bowiem nie chce wycofać się z forsowanych przez siebie zmian. Ani ws. Polskiego Ładu, ani ws. "lex TVN".
Co ciekawe, jak dowiaduje się WP, na sobotnim zarządzie Porozumienia został złożony wniosek o natychmiastowe wyjście Porozumienia z koalicji Zjednoczonej Prawicy. Złożył go wspomniany wicerzecznik Porozumienia i szef gabinetu wicepremiera Jarosława Gowina Jan Strzeżek. Po dyskusji członków zarządu Strzeżek wniosek wycofał.
- Jeśli nasze postulaty nie zostaną przyjęte, to Porozumienie nie będzie w Zjednoczonej Prawicy - mówi Jan Strzeżek.
Zobacz także