Według zapisów przygotowywanej przez Sejm ustawy, grupa Polski Cukier miałaby być złożona ze wszystkich cukrowni, które nie zostaną sprywatyzowane do czasu wejścia ustawy w życie. Na razie nie sprywatyzowano 49 zakładów. Problem polega na tym, że Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać jeszcze 16 cukrowni ze Śląskiej Spółki Cukrowej oraz 5 cukrowni z grupy kalisko-konińskiej.
Według sobotniej "Rzeczpospolitej" grupa posłów z sejmowych komisji skarbu państwa i rolnictwa zbiera podpisy pod wnioskiem do premiera o odwołanie Aldony Kameli-Sowińskiej ze stanowiska ministra skarbu państwa. Powodem jest spór o liczbę cukrowni, które mają wejść do holdingu. (kor)