Polska rusza na ratunek Unii. Mateusz Morawiecki wysłał Brukseli plan zmian
Premier Mateusz Morawiecki chce zreformować Unię Europejską. Przygotował dokument z propozycjami zmian, które Bruksela powinna wdrożyć. Jest wśród nich m.in. polityka migracyjna i obronna. Zmiany miałyby zostać wpisane do strategii Unii na najbliższe pięć lat. Przywódcy UE mają ją przyjąć w czerwcu.
Do dokumentu, zawierającego propozycje polskiego rządu dla Unii Europejskiej, dotarła "Rzeczpospolita". Ma on zawierać kilkadziesiąt propozycji, wśród których są m.in. polityka migracyjna i obronna, ochrona konkurencji na wspólnym rynku i budowa w jego ramach jednolitego rynku cyfrowego, a także powstrzymanie zmian klimatycznych i wzmocnienie demokratycznej legitymizacji Brukseli. Podobne propozycje szef polskiego rządu przedstawił na portalu Politico pod koniec kwietnia.
Polski rząd postuluje, aby "podejście do bezpieczeństwa sieci 5G było skoordynowane w całej UE". Chodzi o to, aby Chiny nie rozgrywały poszczególnych krajów Unii.
Mateusz Morawiecki chciałby też, aby Unia miała bardziej demokratyczny charakter Ma to sprawić "system czerwonej kartki". Chodzi o to, aby ustalona liczba parlamentów narodowych mogła zablokować inicjatywy ustawodawcze Komisji Europejskiej.
Polska chce również wzmocnienia kontroli na granicach zewnętrznych Unii, co byłoby warunkiem utrzymania swobodnego przemieszczania się osób w ramach strefy Schengen.
"Szerokie poparcie dla pomysłów Polski"
Zdaniem Konrada Szymańskiego, ministra ds. europejskich, pomysły te mają ogromne szanse na przebicie się w Unii.
- Postulaty przedstawione przez Polskę cieszą się szerokim poparciem różnych koalicji państw. Gdy idzie o jednolity rynek, w jego obronie wystąpiło 17 premierów. 13 innych państw podpisało z kolei deklarację warszawską odnoszącą się w szczególności do przyszłości polityki migracyjnej i obronnej. Do grupy przyjaciół polityki spójności należy zaś 15 państw - powiedział "Rzeczpospolitej" Szymański.
Jak podkreślił minister, Warszawa chciałaby zmian europejskich traktatów, ale wie, że na razie nie ma na to szans.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl