Polska ponownie przed europejskim trybunałem
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał Polskę winną naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka wobec 80-letniego Zbigniewa Mączyńskiego, będącego stroną w przewlekającym się procesie cywilnym.
Trybunał nakazał władzom polskim wypłacenie skarżącemu 5,5 tys. euro tytułem zadośćuczynienia za straty moralne.
W ogłoszonym we wtorek wyroku, stosunkiem głosów sześć do jednego, sędziowie stwierdzili, że naruszony został art. 6 Konwencji, który gwarantuje każdemu prawo do rozstrzygnięcia sprawy w rozsądnym terminie.
Postępowanie cywilne, z jakim przeciwko skarżącemu wystąpiła jego była żona, toczy się od 1976 i jeszcze nie zostało zakończone.
We wtorek Trybunał postanowił również skreślić z listy rozpatrywanych przez siebie spraw skargę Z.R. przeciwko Polsce. W sprawie tej rząd zawarł ze skarżącym ugodę, która przewiduje wypłacenie mu odszkodowania w wysokości 12 tys. zł.
W 1994 roku Z.R. został aresztowany pod zarzutem fałszerstwa, a w 1997 skazany na 6 lat wiezienia za kradzież, fałszerstwo, oszustwo i paserstwo. W Strasburgu skarżył się na zbyt długi pobyt w areszcie tymczasowym, powołując się na art. 5 Konwencji, który gwarantuje prawo do wolności i bezpieczeństwa. (an)