Polska i Węgry kontra reszta UE. "Jesteśmy gwałceni"
Spotkanie przywódców UE niemal zakończyło się niepowodzeniem, gdy Polska i Węgry wymusiły usunięcie z deklaracji fragmentu dotyczącego stanowisk krajów w sprawie migracji. - Po tym nie ma już szans na żaden kompromis i porozumienie w sprawie migracji, bo zgodnie z prawem jesteśmy gwałceni - stwierdził Orban.
09.10.2023 | aktual.: 25.11.2024 05:02
Jak informuje Politico, dzień po ostatnim szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Granadzie, na którym nie udało się osiągnąć postępów w rozwiązaniu regionalnych kryzysów na Kaukazie Południowym i Bałkanach Zachodnich, doszło do nagłej kłótni dotyczącej migracji. To wydarzenie wywołało niepokój, Hiszpania, będąca gospodarzem, zareagowała na to odwołując planowaną na czwartek konferencję prasową podczas EPC.
W piątek, podczas szczytu UE, Mateusz Morawiecki poinformował w mediach społecznościowych, że podczas sesji plenarnej wyraził bardzo zdecydowane stanowisko i zdecydował się zawetować części ustawy dotyczącej migracji.
Szczególnie kontrowersyjne stanowisko zajął Viktor Orbán, premier Węgier. Zaznaczył, że na początku tego tygodnia Polska i Węgry były pod presją innych członków UE, aby zaakceptować unijny plan reformy migracyjnej, ale nie wyrazili gotowości do poparcia żadnego kompromisu podczas spotkania w Granadzie.
– Po tym nie ma już szans na żaden kompromis i porozumienie w sprawie migracji, bo "jesteśmy gwałceni". Jeśli kobieta zostanie zgwałcona, zgodnie z prawem, zmuszona jest do zaakceptowania czegoś, co jej się nie podoba. Jak można w takiej sytuacji osiągnąć kompromis i porozumienie? To niemożliwe – powiedział wcześniej tego samego dnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak przywódcy na szczycie UE odważnie zareagowali na opór Polski i Węgier.
Premier Holandii Mark Rutte powiedział, że spór o migrację nie jest aż tak "duży" i sprowadza się do kwestii polityki wewnętrznej w Polsce i na Węgrzech. – Za tydzień w Polsce wybory, a Viktor Orbán lubi wywoływać zamieszanie – powiedział, dodając, że porozumienie migracyjne leży w ich interesie, ponieważ "zwiększa kontrolę na granicach zewnętrznych".
Zobacz także
Migracja kluczowym tematem rozmów unijnych przywódców
Poszukiwanie sposobów zmniejszenia liczby uchodźców i migrantów przybywających nielegalnie do Europy było jednym z głównych tematów szczytu europejskich przywódców w Granadzie. Migracja pozostaje kluczowym problemem Wspólnoty, szczególnie przed przyszłorocznymi wyborami europejskimi i w obliczu rosnącego populizmu, który często podsyca retorykę antyimigracyjną.
Jak przekazuje Politico, po miesiącach impasu członkowie UE osiągnęli w środę porozumienie w sprawie ostatniej części porozumienia migracyjnego, które ma na celu zaostrzenie środków przeciwdziałających nielegalnej migracji. Ma wprowadzić też porozumienie w sprawie dystrybucji przybywających migrantów wśród członków UE.