Polska i trzy inne kraje zdecydowały. Jest ruch ws. Konwencji Ottawskiej
Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zdecydowały się na wypowiedzenie Konwencji Ottawskiej. Traktat dotyczy m.in. używania min przeciwpiechotnych. O decyzji poinformował we wtorek litewski MON.
"Od czasu ratyfikacji Konwencji o zakazie min przeciwpiechotnych (Konwencja Ottawska) sytuacja bezpieczeństwa w naszym regionie uległa fundamentalnemu pogorszeniu. Zagrożenia militarne wobec państw członkowskich NATO graniczących z Rosją i Białorusią znacząco wzrosły. W obliczu tego niestabilnego środowiska bezpieczeństwa, naznaczonego agresją Rosji i jej ciągłym zagrożeniem dla społeczności euroatlantyckiej, konieczne jest przeanalizowanie wszystkich środków w celu wzmocnienia naszego odstraszania i zdolności obronnych" - czytamy w oświadczeniu Ministerstwa Obrony Narodowej Litwy.
"Uważamy, że w obecnej sytuacji bezpieczeństwa kluczowe jest zapewnienie naszym siłom obronnym elastyczności i swobody wyboru w zakresie możliwego użycia nowych systemów uzbrojenia i rozwiązań w celu wzmocnienia obrony wrażliwej wschodniej flanki Sojuszu" - podkreślono.
"W świetle tych rozważań my, ministrowie obrony Estonii, Łotwy, Litwy i Polski, jednogłośnie rekomendujemy wycofanie się z Konwencji Ottawskiej. Tą decyzją wysyłamy jasny komunikat: nasze kraje są gotowe i mogą wykorzystać wszelkie niezbędne środki do obrony naszego terytorium i wolności" - czytamy w dokumencie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponomariow ocenił politykę Putina. "Nawet Polska jest zagrożona"
"Pomimo naszego wycofania się, pozostaniemy zaangażowani w przestrzeganie międzynarodowego prawa humanitarnego, w tym ochrony ludności cywilnej podczas konfliktu zbrojnego. Nasze państwa będą nadal przestrzegać tych zasad, jednocześnie dbając o nasze potrzeby w zakresie bezpieczeństwa" - dodano.
"Doceniamy zrozumienie i wsparcie wszystkich sojuszników oraz partnerów, którzy dostrzegają poważne wyzwania związane z bezpieczeństwem, przed którymi stoimy, i szanują naszą decyzję w tej sprawie" - czytamy w komunikacie.
Dokument został podpisany przez ministrów obrony Polski, Estonii, Litwy i Łotwy.
"Wykorzystanie min koniecznie"
Decyzja ta będzie musiała zostać jeszcze zatwierdzona przez parlamenty wszystkich krajów - podaje litewski portal Delfi.
- W obecnej sytuacji geopolitycznej wycofanie się z Konwencji Ottawskiej i możliwość wykorzystania min, jeśli zajdzie taka potrzeba, są konieczne. Z tego, co wiemy, istnieje zrozumienie i ogólna zgoda między państwami regionu. Decyzja powinna zostać podjęta w niedalekiej przyszłości i będzie ona bardzo jasna - Litwa wycofa się z Konwencji Ottawskiej - zapowiedział doradca prezydenta Litwy Frederikas Jansonas we wtorek w radiu Ziniu.
Konwencja Ottawska. Co musisz wiedzieć?
Konwencja Ottawska, oficjalnie znana jako Konwencja o zakazie użycia, składowania, produkcji i transferu min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu, to międzynarodowy traktat mający na celu eliminację min przeciwpiechotnych. W
Konwencję, przyjętą w 1997 roku i obowiązującą od 1999 roku, podpisało ponad 160 państw, które zobowiązały się do zakazu używania, produkcji, przechowywania i przekazywania min przeciwpiechotnych, a także do oczyszczenia terenów zaminowanych i udzielania pomocy ofiarom min.
Jednak nie wszystkie kraje przystąpiły do konwencji. USA, Rosja, Chiny, Indie, Pakistan oraz Korea Północna i Południowa nie podpisały traktatu, argumentując, że miny są kluczowe dla ich strategii obronnych. Pomimo tego niektóre z tych państw wprowadziły jednostronne ograniczenia w ich użyciu.
Niektóre państwa nie przystąpiły do Konwencji Ottawskiej, argumentując to względami bezpieczeństwa i obrony. Wśród nich znajdują się:
- Stany Zjednoczone – uważają, że miny są kluczowe dla obrony, szczególnie na granicy Korei Północnej i Południowej.
- Rosja – uznaje miny przeciwpiechotne za ważny element strategii obronnej.
- Chiny – ograniczyły produkcję i eksport min, ale nie przystąpiły do konwencji.
- Indie i Pakistan – wykorzystują miny w rejonie spornego Kaszmiru.
- Korea Północna i Korea Południowa – obie strony uważają, że miny są niezbędne do obrony silnie zmilitaryzowanej granicy.