Polska czeka na wyniki testów czeskiej krowy
Za 10 dni będą znane wyniki trzech odrębnych
testów, które zostaną przeprowadzone po wykryciu w Czechach
przypadku BSE - powiedział w Warszawie czeski wicepremier Wladimir
Szpidla.
Szpidla, który podpisał w czwartek deklarację o współpracy z polskim szefem resortu pracy, wicepremierem Longinem Komołowskim, poinformował, że po wykryciu na Morawach krowy prawdopodobnie zakażonej wirusem BSE, zlecono dwa kolejne testy, które mają potwierdzić podejrzenia. Jeden z testów zostanie wykonany w Niemczech.
Wcześniej rzeczniczka Głównego Lekarza Weterynarii Agnieszka Prawdzic informowała, że wyniki próbek pobranych z czeskiej krowy będą znane prawdopodobnie w piątek. Wówczas Główny Lekarz Weterynarii ewentualnie podejmie decyzję o zakazie importu krów z tego kraju.
Ponieważ BSE nie jest chorobą zakaźną, tak jak pryszczyca, możemy poczekać z decyzją o zakazie importu kilka godzin - powiedziała Prawdzic. (mag, ck)