Polka zginęła z rąk partnera, Ahmeda T. Dramat na oczach dzieci
Przyczyną śmierci były najprawdopodobniej liczne rany zadane nożem. Niemiecki portal bz-berlin.de podaje, że kobieta osierociła czwórkę dzieci. Najstarsze z nich - 11 letnia córka - próbowało ratować mamę.
Do tragedii miało dojść w jednej z dzielnic Berlina. Patrycja F. po 11 latach związku - po raz kolejny w ostatnim czasie - próbowała rozstać się ze swoim partnerem - 7 lat starszym Ahmedem T.
Około godziny 16 w czwartek policjanci zostali wezwani ze względu na przemoc domową. Zanim przyjechali na miejsce, Ahmeda T. już tam nie było. Uciekł.
Funkcjonariusze przeprowadzili czynności i odjechali, a około godziny 20 mężczyzna wrócił do mieszkania. Wtedy na pierwszym piętrze kamienicy zaczął się dramat.
Zobacz także: Morawiecki o spotkaniach z Kaczyńskim. "Prezes jest zauroczony moim synem"
Dzieci przejął Jugendamt
Według relacji bz-berlin.de, 32-letnia Polka miała zostać wielokrotnie dźgnięta nożem.
Policja i pogotowie byli na miejscu ok. godziny 20:30. Najstarsza córka, a później ratownicy próbowali reanimować Patrycję F., niestety bez powodzenia.
Ahmed T. został ujęty przez policję. Opiekę nad dziećmi przejął niemiecki Jugendamt.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: polsatnews.pl, bz-berlin.de, wp.pl