Porwana Polka uwolniona. Sikorski publikuje nagranie rozmowy
Polska obywatelka porwana w Czadzie została uwolniona - poinformował szef MSZ Radosław Sikorski. Minister opublikował w mediach społecznościowych nagranie rozmowy z bliskimi kobiety.
"Jest cała i zdrowa, co przekazałem telefonicznie jej najbliższym. Dziękuję za działania siłom lokalnym oraz naszym francuskim sojusznikom" - dodał Sikorski.
Szef MSZ zamieścił na swoim koncie w portalu X film nagrany w momencie, kiedy dzwonił do rodziny polskiej lekarki.
- Drogie panie, mam dobrą wiadomość, pani Aleksandra została 1,5 godziny temu uwolniona. Jest cała i zdrowa pod opieką lekarzy - mówi Sikorski.
Minister dodaje w nagraniu, że lekarka jest transportowana helikopterem, a potem zostanie przewieziona do stolicy Czadu. - Mamy też nadzieję przerzucić ją do kraju, jeśli taka będzie jej wola - mówi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jesteśmy winni podziękowania siłom lokalnym i naszym francuskim sojusznikom - podkreśla Radosław Sikorski w rozmowie z rodziną porwanej kobiety.
Francuzom dziękował także szef BBN Jacek Siewiera. "Jak poinformowała strona francuska, Polka jest obecnie w drodze do kraju" - poinformowało BBN na portalu X.
O porwaniu polskiej lekarki-wolontariuszki ze szpitala Saint-Michel w miejscowości Dono Manga, administrowanego przez międzynarodową katolicką organizację humanitarną Caritas poinformowała w niedzielę agencja AFP.
Polski resort dyplomacji informował, że w akcji poszukiwawczej lekarki brały udział siły czadyjskie i francuskie. Na miejscu akcję miał nadzorować minister bezpieczeństwa Mahamat Charfadine Margui.
Rzecznik polskiego MSZ mówił w poniedziałek, że napastnicy, którzy uprowadzili Polkę podawali się za pacjentów. - Z tego, co wiemy podłoże porwania ma bardziej charakter kryminalny, być może jest to porwanie dla okupu - relacjonował Paweł Wroński.
Czytaj także:
Źródło: X, PAP