Polka myślała, że Will Smith zostawi dla niej żonę. Straciła majątek
35-letnia Polka uwierzyła, że nawiązała kontakt ze znanym amerykańskim aktorem. Co więcej, kobieta była przekonana, że ten zostawi dla niej swoją żonę i zwiąże się z nią na całe życie. Niestety padła ofiarą oszusta, który podszywał się pod gwiazdę.
Will Smith to mający światową sławę amerykański aktor, który jest dobrze rozpoznawalny w Polsce. Przez lata rodzime stacje telewizyjne chętnie puszczały filmowe hity z jego udziałem, gromadząc przed odbiornikami całe rodziny. Ale czy możliwym jest żeby zapracowany i uwielbiany przez rzeszę fanów gwiazdor zaczął pisać za pośrednictwem mediów społecznościowych z nieznaną sobie Polką?
Ta historia w pewnym stopniu wydarzyła się naprawdę, z tą różnicą, że z 35-latką z Lubelszczyzny nie rozmawiał Will Smith, a ktoś kto się pod niego podszywał. Niestety, kobieta miała uwierzyć, że mężczyzna się w niej zakochał i zostawi dla niej swoją żonę. Co gorsza, kobieta straciła w ten sposób niemałe pieniądze.
Tłumacząc policjantom z Lublina dlaczego uwierzyła w tak bardzo naciąganą historię dodała, że nie tylko korespondowała z mężczyzną, ale też rozmawiała z nim, widziała go na ekranie swojego komputera i rozpoznała w nim popularnego aktora. Wraz z rozwojem tego internetowego romansu mężczyzna poprosił Polkę o odebranie dla siebie paczki. Miały się w niej znajdować diamenty o wartości 6 milionów dolarów, 3 miliony dolarów w gotówce i papiery rozwodowe aktora. Haczyk? Żeby odebrać kosztowności trzeba opłacić cło i uzyskać specjalny certyfikat. Łączny koszt to 45 tys. złotych.
Gdy tylko pieniądze trafiły pod wskazany przez "Smitha" adres, kontakt z rzekomym aktorem się urwał. Kobieta zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa i postanowiła zgłosić sprawę na policję. Teraz lubelscy funkcjonariusze spróbują odnaleźć oszusta.