Sławomir Nitras, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Szczecina, opowiadał w "Wyborczym Grillu" o rozmowach z młodszymi wyborcami. Podczas jednego z spotkań z uczniami polityk zauważył dziewczynę, w której oczach "widział depresję". - Sam się borykałem z, nazwijmy to, depresją. Wtedy tego nikt nie zdiagnozował, ale dziś wiem, że miałem depresję - wyznał Nitras w rozmowie z Michałem Wróblewskim. - Jako 15-latek wyjechałem z domu i poszedłem do szkoły z internatem i bardzo to przeżyłem - dodał polityk.