Polityczna burza w Brukseli. Kanclerz Austrii zaskoczył propozycją ws. migrantów
Kontrowersje wśród unijnych polityków zrodziły się po tym, jak kanclerz Austrii zaproponował utworzenie ośrodków zatrzymań dla nielegalnych imigrantów. Sebastian Kurz chce, aby takie centra zostały utworzone poza granicami Unii Europejskiej.
Kanclerz Austrii zaprezentował swoją koncepcję na konferencji z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem i wywołał polityczną burzę w Brukseli - informuje RMF FM.
Kurz tłumaczy, że chodzi o rozwiązanie problemów z imigrantami, zanim dotrą oni do granic państw UE. Nieoficjalnie jako miejsca lokalizacji zamkniętych ośrodków wymienia się Albanię i Kosowo.
Tam obcokrajowcy spoza kontynentu byliby sprawdzani i dzieleni na tych, którzy faktycznie są uchodźcami oraz na imigrantów ekonomicznych. Ci ostatni kierowani byliby z powrotem do swoich krajów.
Zobacz także: Polska otrzyma mniej pieniędzy z budżetu UE. "Mogliśmy wytargować więcej"
Nie tylko Austria
Z ustaleń korespondentki polskiej rozgłośni w Brukseli wynika, że ws. austriackiego planu rozmawiają także przedstawiciele Danii, Holandii i Niemiec. Nie wiadomo jednak, czy plan kanclerza Austrii jest zgodny z unijnymi regulacjami.
Warto zaznaczyć, że w lipcu to właśnie Austria obejmie przewodnictwo w Unii Europejskiej. Krajem tym po ostatnich wyborach rządzi prawicowa koalicja Austriackiej Partii Ludowej i Wolnościowej Partii Austrii.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl