Politycy komentują konferencje prasowe Ewy Kopacz i Radosława Sikorskiego

Premier Ewa Kopacz powiedziała na konferencji prasowej, że na jej ręce złożyli dymisje: minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, minister skarbu Włodzimierz Karpiński, minister sportu Andrzej Biernat i szef doradców premiera, Jacek Rostowski. Jacek Cichocki złożył rezygnację z funkcji koordynatora służb specjalnych, pozostanie jednak szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Premier dodała, że nie przyjmie sprawozdania prokuratora generalnego, Andrzeja Seremeta.

Z kolei Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej poinformował, że w wyniku rozmowy z premier Ewą Kopacz podjął decyzję o rezygnacji z funkcji marszałka sejmu. - Jako wiceprzewodniczącemu Platformy Obywatelskiej jej interes, jej szanse wyborcze, są dla mnie ważniejsze niż osobiste ambicje - stwierdził.

Europosłanka Jadwiga Wiśniewska z PiS uważa, że dymisja Radosława Sikorskiego jest "kpiną"

Posłanka PiS Iwona Arent uważa, że premier powinna przeprosić wszystkich Polaków, a nie tylko wyborców PO.

Obie konferencje skomentował Janusz Korwin-Mikke.

Janusz Palikot uznał, że Ewa Kopacz "dobrze zrobiła".

Wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak uważa, że do dymisji doszło za późno.

Europosłanka Joanna Senyszyn skomentowała dymisje w sposób żartobliwy.

Marek Siwiec zastanawia się, co z Elżbietą Bieńkowską.

Zobacz film: