Mama-kaczka z policyjną obstawą w Słupsku [WIDEO]
Do nietypowej interwencji mundurowych doszło na terenie Szkoły Policji w Słupsku. Funkcjonariusze zajęli się regulacją ruchu, aby kaczka wraz z pisklakami bezpiecznie dotarły na pierwszą naukę pływania.
Na terenie Szkoły Policji w Słupsku wylęgło się pięć małych piskląt kaczki ruańskiej. Placówka przekazała, że maluchy razem z mamą-kaczką po raz pierwszy opuściły jednostkę, aby udać się na pierwszą lekcję pływania.
Policjanci ze Słupska pomogli kaczej rodzinie
"Aby przejście przez ulicę było bezpieczne, regulacją ruchu zajęli się policjanci ze służby dyżurnej szkoły" - czytamy na stronie Szkoły Policji w Słupsku.
Mundurowi dodali, że przejeżdżający kierowcy z zaciekawienia zatrzymywali swoje auta. Przejście kaczki z pisklakami było nagrywane przez wielu obserwujących.
Zobaczcie przejście kaczej rodziny w asyście policji:
Po przekroczeniu wysokich krawężników zwierzęta bezpiecznie dotarły do wody. Policjanci przekazali również, że kaczki ruańskie często wybierają tereny słupskiej szkoły jako miejsce lęgowe.
Kaczki mają tam spokój. Na terenie jednostki nie ma też czworonogów, które są naturalnym zagrożeniem dla ptaków.
Co ciekawe, nie tylko kaczki odnalazły swoje miejsce na terenie słupskiej szkoły policyjnej. Gniazdują tam również pustułki. Są to drapieżne ptaki z rodziny sokołowatych.
Przeczytaj też: Łódzkie. Bocian stał się... policjantem. Uratowali go mundurowi
