Policja znalazła zwłoki w wersalce. Lokator staruszki podejrzany o zabójstwo

W niedzielę łódzcy policjanci dokonali kolejnego makabrycznego odkrycia. Zwłoki 86-latki schowane w wersalce w jednym z mieszkań przy ul. Wierzbowej. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce wezwani przez zaniepokojonego wnuczka kobiety, który nie mógł się z nią skontaktować.

Policja znalazła zwłoki w wersalce. Lokator staruszki podejrzany o zabójstwo
Źródło zdjęć: © Policja | lodz.policja

23.01.2018 16:14

Wnuk 86-latki pierwszy przyjechał do jej mieszkania. Gdy wszedł do środka, na podłodze zauważył wystawioną torbę turystyczną. W mieszkaniu zamiast babci zastał 34-latka, który wynajmował od niej pokój. Mężczyzna dziwnie się zachowywał. Gdy wnuk kobiety spostrzegł na podłodze ślady krwi, natychmiast wezwał policję.

Funkcjonariusze przybyli na miejsce i zaczęli przeszukiwanie mieszkanie. W wersalce czekało na nich makabryczne znalezisko - zwłoki 86-letniej kobiety.

Mężczyzna, który wynajmował pokój w mieszkaniu kobiety trafił do aresztu na trzy miesiące - jest podejrzany o zamordowanie staruszki. Był wcześniej notowany przez policję. Teraz grozi mu dożywocie.

Źródło: Policja

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (39)