Policja spacyfikowała bunt w ośrodku dla uchodźców. Setki funkcjonariuszy w akcji

Setki policjantów wtargnęło do ośrodka dla uchodźców w Ellwangen (Badenia-Wirtembergia). Kilka dni temu funkcjonariuszom nie udało się przewieźć stamtąd Togijczyka, który miał zostać wydalony z Niemiec.

Podczas interwencji rannych zostało trzech policjantów
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Cztery dni po nieudanej deportacji Togijczyka niemiecka policja ponownie pojawiła się w ośrodku dla uchodźców w Ellwangen (Badenia-Wirtembergia). Tym razem w akcji wzięło udział kilkuset policjantów.

Pierwsza wizyta funkcjonariuszy miała miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek (30.04.2018). Policyjny radiowóz przyjechał po 23-letniego Togijczyka, aby deportować go zgodnie z umową z Dublina do Włoch. Policjanci zostali jednak otoczeni przez ok. 150 uchodźców, a kiedy sytuacja eskalowała, przerwano akcję. Mężczyzna, który miał zostać wydalony z Niemiec, zniknął.

Został zatrzymany dopiero podczas policyjnej obławy w czwartek rano (03.05.2018). – Jego deportacja pozostaje naszym celem – powiedział rzecznik policji w Aalen.

Zobacz także: Elżbieta Pawłowicz bezlitosna dla Andrzeja Dudy. Inaczej jest z Donaldem Tuskiem

"Przestrzeń bezprawia" w ośrodku

Policja przystąpiła do obławy z udziałem setek funkcjonariuszy, bo miała wskazówki, że migranci ubiegający się o azyl i przebywający w Ellwangen chcą w przyszłości „organizować się przeciwko policyjnym akcjom” – poinformowano na konferencji prasowej. – Musieliśmy jak najszybciej przeciwdziałać przestrzeni bezprawia, która zaczęła tworzyć się w ośrodku – powiedział Bernhard Weber, zastępca komendanta policji w Ellwangen. Jak poinformował, policja nie znalazła broni. Dodał jednak, że z doświadczenia wiadomo, iż "przedmioty codziennego użytku mogą szybko posłużyć za broń”.

Przydzieleni do innych ośrodków

Togijczyk, który ma opuścić Niemcy, i 17 innych mieszkańców ośrodka w Ellwangen zostaną teraz przydzieleni do innych placówek. Pięciu zatrzymanych podejrzewa się o przestępstwa narkotykowe i kradzież. 27 osób sprzeciwiło się działaniom funkcjonariuszy, w stosunku do nich policja rozważa teraz wyciągnięcie konsekwencji prawnych.

W ośrodku w Ellwangen przebywa około 500 migrantów, głównie z Nigerii, Gwinei i Kamerunu.

Katarzyna Domagała, Deutsche Welle

Polecamy również

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Setki awarii Porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Setki awarii Porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Rosyjskie okręty na Bałtyku. Szwedzi o wzmożonej aktywności Moskwy
Rosyjskie okręty na Bałtyku. Szwedzi o wzmożonej aktywności Moskwy
Poważne zarzuty pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Poważne zarzuty pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Rafinerie na celowniku Ukrainy. Rosja potwierdza
Rafinerie na celowniku Ukrainy. Rosja potwierdza
Karambol w Wielkopolsce. Są ranni
Karambol w Wielkopolsce. Są ranni
Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA
Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA